Były ksiądz katolicki i urzędnik Partii Pracy podróżował do biednych krajów azjatyckich, aby wykorzystywać seksualnie bezbronnych chłopców i tworzyć pedofilskie materiały wideo. 63-letni Peter Andrew Hansen z Australii przyznał się przed Sądem Okręgowym NSW w Sydney do 31 zarzutów.
Jeździł na "pedofilskie" wakacje
Zarzuty obejmują produkcję pornografii dziecięcej w Wietnamie i na Filipinach, dystrybucję materiałów związanych z wykorzystywaniem dzieci oraz stosunki seksualne z dziewięcioma chłopcami.
Były ksiądz z Melbourne został aresztowany na lotnisku w Sydney w październiku 2018 r. w drodze powrotnej z Wietnamu. "Tworzył odrażające materiały dla własnej przyjemności seksualnej, wykorzystując dzieci, które stały się bezbronne z powodu okoliczności w ich ojczyźnie" – stwierdził sędzia Bennett prowadzący sprawę pedofila.
Hansen płacił chłopcom niewielkie kwoty - zwykle kilka dolarów - za pozowanie do zdjęć pornograficznych w jego pokojach hotelowych oraz angażowanie się w czynności seksualne z innymi chłopcami lub z nim.
Pornografia dziecięca "zmniejszała jego niepokój"
Sąd odrzucił zapewnienia Hansena, że używał materiałów dla "pocieszenia seksualnego", a nie dla podniecenia. Mężczyzna, który był katolickim księdzem w archidiecezji Melbourne aż do rezygnacji w 2011 roku, twierdził, że patrzenie na zdjęcia było dla niego "prawie kojące i zmniejszyło jego niepokój".
Hansen przyznał, że miał dostęp do pornografii dziecięcej, kiedy był księdzem. Sędzia uznał, że oskarżony posiada zdolność manipulowania i oszukiwania tych, z którymi rozmawiał o swoim przestępstwie, w tym psychiatry.
Przestępca wpadł przez wiadomości, które wymieniał w sieci z innymi pedofilami. Hansen opowiadał w nich o swoich poczynaniach z chłopcami i przyszłych zbrodniarskich planach. Sędzia stwierdził, że "odrażający charakter rozmów" rozjaśnił stosunek Hansena do jego "rażącego wykroczenia".
Na urządzeniach przestępcy znaleziono ponad 100 000 plików pornograficznych, datowanych od 2008 roku do 2018 roku. Lokalny pośrednik wysyłał mu na Facebooku zdjęcia chłopców, pod pretekstem sesji fotograficznych, a Hansen mówił mu, z którymi chciał się spotkać.
W piątek Hansen został skazany na 19 lat więzienia z 14-letnim zakazem zwolnienia warunkowego.
Czytaj także: Ofiara księdza pedofila komentuje karę Watykanu dla biskupa. "Namiastka sprawiedliwości"