Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Były mąż i zakrwawiona kurtka. Partnerka męża Beaty Klimek ma mroczną przeszłość

8

W tej sprawie wciąż jest więcej pytań, niż odpowiedzi. Beata Klimek zniknęła blisko 3 miesiące temu i wciąż nie wiadomo, co dokładnie się z nią stało. Głos w sprawie zabrał były mąż Agnieszki B., która jest obecną partnerką Jana Klimka. Jak mówi - była żona już kiedyś ukrywała zakrwawioną kurtkę należącą do mordercy.

Były mąż i zakrwawiona kurtka. Partnerka męża Beaty Klimek ma mroczną przeszłość
W zaginięciu Beaty Klimek wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi (pomagam.pl)

Beata Klimek zaginęła bez śladu. Jej bliscy wciąż szukają odpowiedzi na to, co się z nią stało. W kręgu ich podejrzeń niezmiennie znajdują się mąż zaginionej i jego nowa partnerka, Agnieszka B. Kobieta była wcześniej skazana na trzy lata więzienia, co miało związek z zabójstwem jej pierwszego męża, Romualda T. Zdaniem śledczych Agnieszka B. mataczyła w śledztwie a także pomagała zabójcy swojego pierwszego męża w zacieraniu śladów zbrodni.

Były mąż Agnieszki B. zabiera głos. Byli razem 15 lat

"Fakt" dotarł do byłego męża Agnieszki B., który wyznał jak się poznali i powiedział o swoich obawach.

Poznaliśmy się w 2004 r. przez ogłoszenie w gazecie. Zamieściłem anons, że poznam pannę lub wdowę. Agnieszka do mnie zadzwoniła i pojechałem do niej. Już na samym początku powiedziała o swojej sytuacji. Mówiła, że jest na zwolnieniu warunkowym, bo odbywała karę w Zakładzie Karnym w Grudziądzu w związku z zabójstwem swojego męża. Po wyjściu na wolność zamieszkała ze swoimi rodzicami. Jej syn miał wtedy sześć lat. Spotkaliśmy się kilka razy i w ciągu trzech miesięcy wzięliśmy ślub — opowiada "Faktowi" pan Andrzej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zabójcy wpadli przez mapy Google. Ujawniono nagranie

Sam od ponad 30 lat pracuje jako listonosz w Szubinie w woj kujawsko-pomorskim. Po ślubie Agnieszka zamieszkała razem z nim i jego rodzicami w jednym domu. Urodziła dwóch synów - w 2005 i 2011 roku. On nadużywał alkoholu, ona miała problem z utrzymaniem pracy. W 2017 r. się od niego wyprowadziła, ale wróciła po pięciu miesiącach. W 2019 r. złożyła pozew o rozwód i wyjechała do Niemiec.

W Niemczech poznała młodszego o 10 lat mężczyznę, który wkrótce zmarł na marskość wątroby. Agnieszka B. wróciła do kraju i przez portal randkowy poznała Jana Klimka.

Agnieszka B. pomogła mordercy. Zarobiła na śmierci męża

Ze swoim pierwszym mężem, Romualdem, Agnieszka B. była w związku dwa lata. Zabicie Romualda miał zaplanować jego brat przyrodni. Ponoć zrobił to, bo chciał być z Agnieszką.

Jak byliśmy razem, to przyznała się, że zacierała ślady i że zakopała gdzieś zakrwawioną kurtkę zamordowanego męża. Czy to może świadczyć o tym, że była wtedy z zabójcą na miejscu zbrodni? Tego nie wiem. Wyznała mi też, że już po zabójstwie, pojechała do Krakowa i brała udział w jednym z programów telewizyjnych, gdzie opowiadała o całej tej sytuacji. Zapłacili jej za to chyba 500 zł - relacjonował pan Andrzej w rozmowie z "Faktem".

Na pytanie o zaginięcie Beaty Klimek nie chce odpowiadać wprost.

Mam mieszane uczucia i nie chciałbym ferować żadnych wyroków. Nie wiem, czy byłaby zdolna zrobić ponownie coś takiego - mówi pan Andrzej.
Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 04.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polacy utknęli na klifie. Dramatyczna akcja na Maderze
Crawly powrócił. Nagranie niesie się po sieci
Pokazali nagranie z Zakopanego. To już kolejny dzień
Syn nie żyje, ojciec w szpitalu. Tragedia w Świętokrzyskiem
Dwa miliony wyświetleń. Nagranie wrzucili strażacy. Fala komentarzy
Nagrał ją w drodze nad Morskie Oko. Spójrzcie na stopy
Zamach w Las Vegas. Przed śmiercią żołnierz wysłał list
Zakaz używania fajerwerków w Krakowie? Zdecydują mieszkańcy
Ukraińcy stworzyli "Frankensteina". Niesamowite, jak powstał czołg
Rosjanie strącili amerykańskie rakiety? "Zestrzeliliśmy osiem"
Jeszcze nie śpią. Leśnik pokazał nagranie z Bieszczad
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić