Pochodzący z Biłgoraja były poseł PiS, Piotr O. w marcu 2019 r. usłyszał zarzuty związane z aferą korupcyjną w starostwie powiatowym w Biłgoraju.
Czytaj także: Maffashion i aktor Maciej M. z zarzutami. Co się stało?
Ówczesny parlamentarzysta został oskarżony o to, że za łapówkę w wysokości co najmniej 1,5 tys. zł kupił sobie prawo jazdy kategorii A i C, a następnie posługiwał się nielegalnie zdobytym dokumentem, okazując go policjantom podczas kontroli drogowych.
Ponadto śledczy zarzucili byłemu posłowi wprowadzenie w błąd urzędnika starostwa i wyłudzenie poświadczenia nieprawdy w decyzji oraz prawie jazdy wydanych przez starostę na kat. A i C. Dodatkowo Piotr O. miał przedłożyć fałszywe prawo jazdy w celu przystąpienia do szkolenia na kategorię C+E.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po tym jak afera wyszła na jaw, Piotr O. zrzekł się immunitetu, a prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił go w prawach członka partii. Polityk nie wystartował w kolejnych wyborach w 2019 r.
Były poseł PiS usłyszał wyrok
W sierpniu 2021 r. Sąd Rejonowy w Biłgoraju skazał byłego polityka PiS na karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby lat 4, a także na karę grzywny. Zobowiązał go również do zapłaty grzywny w kwocie 4,8 tys. zł, jak też pokrycia 7,6 tys. zł kosztów sądowych - podaje portal lublin112.pl.
Od decyzji sądu odwoływała się zarówno prokuratura jak i Piotr O. Sprawą zajął się więc Sąd Okręgowy. Portal lublin112.pl informuje, że Sąd Okręgowy w Zamościu utrzymał poprzednie orzeczenie w mocy. Oznacza to, że powyższy wyrok jest prawomocny.