Wobec byłego polityka PO Jacka N. toczyły się trzy postępowania karne. Teraz Sąd Rejonowy w Brzegu podjął decyzję o ich warunkowym umorzeniu na okres 3 lat. O sprawie donosi portal brzeg24.pl.
Wyrok odczytała sędzia Monika Juzwiszyn. Uzasadnienie nie było jawne, podobnie jak cały proces. Jacek N. nie był obecny na sali sądowej podczas odczytania orzeczenia.
Skandal z udziałem byłego polityka PO. Usunięto go z partii na wniosek Grzegorza Schetyny
Dokładnie 2 lata temu, 2 sierpnia 2019 roku w mieszkaniu Jacka N. interweniowała policja. Ówczesny przewodniczący Rady Miasta Brzegu był nietrzeźwy i miał wywołać awanturę domową. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Prokuratura Okręgowa w Opolu postawiła Jackowi N. m.in. zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad żoną. Kilka miesięcy później policjanci znaleźli w mieszkaniu polityka niewielką ilość marihuany. Były radny KO początkowo twierdził, że nie wie skąd się wziął u niego "zielony susz". Badania wykazały jednak, że należy on do polityka.
Jacek N. był szefem brzeskich struktur Platformy Obywatelskiej. Tworzył w mieście koalicję z burmistrzem Jerzym Wrębiakiem z PiS. Po skandalu, na wniosek samego Grzegorza Schetyny, został usunięty z PO. Sam zrezygnował także z funkcji przewodniczącego Rady Miasta Brzegu. Pozostaje jednak czynnym radnym.
Radny Brzegu stosował przemoc wobec żony. Sąd warunkowo umorzył postępowanie
Sędzia Monika Juzwiszyn umorzyła na okres 3 lat próby postępowania karne wobec oskarżonego. Chodzi o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad swoją żoną. Jacek N. miał wyzywać ją, poniżać oraz kontrolować poprzez sprawdzanie telefonu oraz skrzynki mailowej. Dwukrotnie stosował wobec pokrzywdzonej także przemoc fizyczną.
Podobne rozwiązanie zastosowano wobec Jacka N. w sprawie stawiania oporu przy zatrzymaniu. Umorzone zostało również postępowanie o posiadanie przez polityka 1,34 grama marihuany.
Radny Jacek N. został w okresie próby poddany dozorowi kuratora. Musi wpłacić także 1500 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Ma pokryć także koszty procesu.
Obejrzyj także: Radny PO zaatakował przechodnia pizzą
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.