Wakacje powoli dobiegają końca, a to oznacza, że tysiące Polaków powraca lub wyjeżdża na ostatnie wakacyjne turnusy. Niestety tak, jak i w przeszłych latach tak i tym razem nie wszyscy wyjeżdżający na wymarzony urlop zdołali powrócić do domu. Powodem często była brawura, zbyt szybka jazda czy wciąż będący plagą na polskich drogach alkohol.
Z tego powodu od sześciu lat na stronie policja.pl udostępniana jest mapa wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Jak podkreślają twórcy tego projektu, czarne punkty na mapie mają skłaniać kierowców do refleksji i motywować do dyskusji na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Bieżąca aktualizacja mapy, w tym wizualizacja, ma skłonić do refleksji użytkowników dróg, jak również zachęcić media do dyskusji na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego [...] Należy mieć na uwadze, że za każdym punktem zaznaczonym na tej mapie, kryje się ludzka tragedia. Każde, nawet z pozoru błahe zignorowanie przepisów, brawura, zlekceważenie senności czy zmęczenia mogą być przyczyną tragedii na drodze — czytamy w komunikacie na stronie policja.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejny tragiczny bilans wakacji na polskich drogach
Mimo szóstej edycji tej dramatycznej mapy na polskich drogach w ciągu wakacji wciąż giną setki osób. Tak też niestety jest i w tym roku. Na grafikę naniesionych zostało aż 310 czarnych kropek oznaczających wypadki ze skutkiem śmiertelnym.
Należy mieć na uwadze, że za każdym punktem zaznaczonym na tej mapie, kryje się ludzka tragedia. Każde, nawet z pozoru błahe zignorowanie przepisów, brawura, zlekceważenie senności czy zmęczenia mogą być przyczyną tragedii na drodze - dodają policjanci.
Dla porównania w ostatnim roku liczba takich wypadków drogowych wyniosła 445, na 73 dni wakacji. Teraz po 60 dniach liczba ta jest o ponad sto mniejsza, a co za tym idzie, wiele wskazuje na tendencję spadkową. To czy tak będzie, zależy jednak od ostatniego tygodnia sierpnia, w którym zazwyczaj do domu wracają wczasowicze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.