Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Całe Zakopane o nim mówi. "Zaczepił mnie obywatel Ukrainy"

61

W nocy z 1 na 2 grudnia zakopiańska policja dokonała zatrzymania pijanego kierowcy mazdy. Nie byłoby to możliwe, gdyby trzeźwa ocena świadka całego zdarzenia i wzorowe, obywatelskie zatrzymanie przestępcy.

Całe Zakopane o nim mówi. "Zaczepił mnie obywatel Ukrainy"
Zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy w Zakopanem. (Policja Zakopane, Policja Zakopane)

Okres świąteczno-noworoczny to dla policji okres wytężonej pracy. Co roku funkcjonariusze wyłapują setki, jeśli nie tysiące nietrzeźwych kierowców podróżujących po polskich drogach. Często jednak w zatrzymaniu przestępców pomagają zwykli obywatele, nierzadko odznaczając się sporą odwagą.

Tak było w przypadku pana Michała, który w Zakopanem - w nocy z 1 na 2 stycznia - wykazał się sporą trzeźwością umysłu. Mężczyzna pomógł bowiem ująć pijanego kierowcę, który pojawił się w samym centrum stolicy polskich Tatr. W rozmowie z Tygodnikiem Podhalańskim przedstawił szczegóły całego zdarzenia.

Wczoraj wracałem po prostu późnym wieczorem do domu - w rejonach dworca PKS zatrzymał się samochód na rejestracjach turystów. Zaczepił mnie obywatel Ukrainy z pytaniem, czy chcę jechać z nim na imprezę. Na początku byłem zszokowany (...), ale po krótkiej rozmowie wywnioskowałem, że Pan może być pod wpływem alkoholu - relacjonuje pan Michał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pościg policji za pijanym kierowcą w lesie. Nagranie z radiowozu

Pomysłowość mężczyzny pomogła zatrzymać pijanego kierowcę

Jak się okazuje, mężczyzna wykazał się pomysłowością. Uciekł się bowiem do fortelu, który pozwolił policji zatrzymać pijanego kierowcę.

Zgodziłem się, że pojadę z nim na tę imprezę, tylko go poprosiłem, żeby zatrzymał się troszkę wyżej (...) bo tam jest monitoring (...) Ja w tym czasie zadzwoniłem pod numer alarmowy 112, zgłosiłem całą sytuację i szedłem w jego kierunku (...) Oczywiście cały czas byłem pod telefonem, a pana informowałem, że rozmawiam z narzeczoną - opowiada pan Michał.

Po krótkiej chwili pojawił się pierwszy radiowóz. Następnie pijany kierowca został zakuty w kajdanki i poddany badaniom na trzeźwość. Jak się okazało, podejrzenia pana Michała były słuszne.

Badanie alkomatem wykazało ponad 1.6 promila alkoholu w jego organizmie. Noc spędził w policyjnym areszcie, a jego samochód odholowano na strzeżony parking. Obywatel Ukrainy stracił prawo jazdy. Grozi mu teraz do 2 lat więzienia, wysoka grzywna i kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.

Zobacz także: Zakopane. Użył fortelu, by zatrzymać pijanego kierowcę.
Autor: ACG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić