Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Całkowicie zamarzła na sześć godzin. Wiadomo, co ją uratowało

8

Ta historia może dosłownie zmrozić krew w żyłach. W Minnesocie w 1980 roku jeden z mieszkańców natrafił na zamarznięte ciało kobiety kilka metrów od swojego domu. Okazało się, że to jego przyjaciółka. Kobieta miała tam leżeć od sześciu godzin. Bez większych nadziei na ratunek, mężczyzna zawiózł ją do szpitala. Ku jego zdziwieniu - jego przyjaciółka po kilku dniach wróciła do zdrowia.

Całkowicie zamarzła na sześć godzin. Wiadomo, co ją uratowało
Kobieta może mówić o nieprawdopodobnym szczęściu (YouTube, FOX 9)

Wracała do domu po alkoholu

19-letnia wówczas Jean Hillard wracała 20 grudnia do domu. Prowadziła samochód, mimo że była pod wpływem alkoholu. Na zewnątrz panowały potworne warunki - temperatura wynosiła 30 stopni poniżej zera. W pewnym momencie Jean straciła panowanie nad kierownicą i jej samochód wypadł z jezdni.

Kobieta w dalszą drogę ruszyła na piechotę. Zdecydowała się podejść do domu swojego przyjaciela, gdyż ten był najbliżej. Po pokonaniu trzech kilometrów na takim mrozie straciła przytomność. Jak się okazuje - upadła raptem pięć metrów od domu wspomnianego przyjaciela, Wally'ego Nelsona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wspiął się po zamarzniętym wodospadzie Niagara

Właściciel domu spostrzegł ją kilka godzin później. Odwiózł ją do szpitala, ale nie miał nadziei na to, że Jean to przeżyje. Podobnego zdania byli lekarze, którzy stwierdzili zgon. Musieli jednak rozmrozić ciało 19-latki, żeby móc przeprowadzić sekcję.

12 uderzeń na minutę

Do rozmrażania ciała użyto koców i poduszek. Jedna z pielęgniarek, która pomagała w całym procesie, w pewnym momencie wyczuła słabiutki puls. Zmierzyła go i okazało się, że wynosi 12 uderzeń na minutę. Jean nadal walczyła o życie.

To wzbudziło akcję lekarzy, którzy zaczęli proces przywracania czynności życiowych kobiety. Kilka godzin zajęło, nim Jean odzyskała przytomność. A kilka dni było potrzebne, żeby całkowicie wyzdrowiała.

Jak do tego doszło? Lekarze przypuszczają, że mogła to być kwestia alkoholu we krwi kobiety, który sprawił, że ważne narządy w ciele kobiety nie zamarzły całkowicie.

Rok temu kanał FOX przeprowadził wywiad z Jean, która dziś nazywa się Jean Vig, ma 62 lata i wciąż czuje się całkowicie zdrowa!

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ta mina rozbraja. Zaskakujący pocałunek po meczu FC Barcelony
Miał 3-kilogramowego guza na szyi. Skomplikowana operacja w Grudziądzu
Petycja trafiła do Liverpool FC. Pomysł jest absurdalny
Wystraszony łoś utknął w bagnie. Pomoc przyszła w porę
Zrobił to w trakcie mszy św. Nie wiedział, że w kościele jest monitoring
"Okropnie tandetna". Wnuk Churchilla uderzył w Trumpa
Rosja mówi "nie" zaangażowaniu NATO. Nie będzie "żadnych kompromisów"
Ten zabieg zrób wczesną wiosną. Trzmielina szybko się rozrośnie
Fatalna pomyłka zwłok na pogrzebie. Jest decyzja sądu
Polacy ocenili Donalda Trumpa. Nowy sondaż
Niezależnie od NATO. Plan ochrony ukraińskiego nieba
Rozsyp wiosną wokół drzew. W sezonie będą uginać się od owoców
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić