Totalnie bulwersujące zdarzenie miało miejsce na placu zabaw w Monachium. "Bild" donosi, że udaremniona została próba gwałtu.
35-latek ściągnął już spodnie i chciał zgwałcić dziecko - na oczach ojca. 40-latek wówczas rzucił się na napastnika i odciągnął go - podkreśla tabloid.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednocześnie zrelacjonowano, że "do o ataku doszło w środę po południu na placu zabaw przy Kellerstrasse w monachijskiej dzielnicy Haidhausen". Jest to dzielnica, w której pojawia się wiele osób.
W ciągu dnia tysiące ludzi przechadza się tamtejszymi ulicami i terenami zielonymi. Żadnych ciemnych i samotnych zakątków. Jest tam wiele rodzin z dziećmi - tłumaczy prasa.
Monachium. 35-latek chciał zgwałcić dziecko
Świadkowie zdarzenia pomogli ojcu trzyletniej dziewczynki w przytrzymaniu 35-latka do momentu przyjazdu policji. Ustalenia niemieckiej prasy wskazują na to, że Marlon S. mieszka zaledwie kilka minut spacerem od miejsca zbrodni.
Zatrzymany jest znany policji. Do tej pory jednak nie miał na koncie żadnych przestępstw na tle seksualnym.
Podejrzany nie był pod wpływem alkoholu ani narkotyków. Aktualnie Marlon S. przebywa w areszcie.
Na to zdarzenie w zdecydowany sposób zareagował Florian Post, niemiecki polityk z CSU.
Domagam się wprowadzenia monitoringu wideo na miejskich placach zabaw. Skoro wydaje się miliony na luksusowe ścieżki rowerowe i dotacje na rowery cargo, to pieniądze na ten cel nie powinny stanowić problemu - powiedział w rozmowie z "Bildem".