W Lwowie, dzięki skutecznej współpracy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) oraz Narodowej Policji, doszło do zatrzymania dwóch młodych mieszkańców. Na zlecenie rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) planowali oni destabilizację sytuacji społeczno-politycznej na zachodzie Ukrainy.
Wszystko zaczęło się od tego, że 17-letni i 18-letni mieszkańcy Lwowa szukali sposobu na szybki zarobek na stronach rosyjskich kanałów Telegram. Na jednym z takich kanałów przedstawiciel FSB zaproponował nastolatkom współpracę w zamian za wynagrodzenie. Młodzi ludzie zgodzili się na propozycję, nie zdając sobie sprawy z powagi swoich działań i potencjalnych zagrożeń.
Pierwszym zadaniem młodszego z nastolatków było wyszukiwanie samochodów należących do ukraińskich żołnierzy. Kiedy już to zrobił, fotografował je, po czym przesyłał do swoich zleceniodawców. Po otrzymaniu zdjęć, rosyjska służba wywiadowcza wydawała zgodę na zniszczenie wybranych celów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwszym celem stał się samochód żołnierza z brygady bojowej Sił Zbrojnych Ukrainy, który został podpalony przy użyciu butelki z naftą i podpałki. Było to "testowe" zadanie, po którym młody mężczyzna miał zaangażować więcej osób do podobnych aktów sabotażu na terenie całego miasta.
Do grupy dołączył 17-latek, który miał pomagać w kolejnych podpaleniach. Podczas kolejnych działań sprawcy mieli nagrywać płonące pojazdy, aby dostarczyć dowody realizacji zadań swoim zleceniodawcom. Rosyjscy agenci planowali tymczasem wykorzystać te materiały do tworzenia propagandowych treści, sugerujących istnienie we Lwowie antyukraińskiego podziemia.
Interwencja SBU i konsekwencje prawne
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani podczas próby podpalenia kolejnego samochodu należącego do żołnierza ZSU. Przy zatrzymanych znaleziono telefony komórkowe, które służyły do komunikacji z rosyjskimi agentami oraz materiały do podpaleń.
Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty na podstawie artykułu 114-1 Kodeksu Karnego Ukrainy dotyczące przeszkadzania w legalnej działalności Sił Zbrojnych Ukrainy oraz innych formacji wojskowych. Obecnie przebywają w areszcie. Grozi im do 8 lat więzienia.
Czytaj więcej: 49-latek w rękach SBU. Informują, co planował. Przerażające.
Dalsze postępowanie
Działania operacyjne prowadzone były przez SBU w obwodzie lwowskim pod nadzorem prokuratury regionalnej. Trwa śledztwo mające na celu pełne wyjaśnienie okoliczności sprawy oraz identyfikację innych potencjalnych współpracowników rosyjskich służb wywiadowczych.