We wtorek (08.10) w Swarzędzu doszło do próby zuchwałego oszustwa. 85-letni mężczyzna otrzymał mrożący krew w żyłach telefon. Podający się za policjanta rozmówca poinformował seniora, że "jego bliska osoba spowodowała groźny wypadek drogowy".
Oszuści domagali się dużej ilości gotówki, aby "bliska osoba mogła wyjść z więzienia za kaucją". Stwierdzili, że osobiście przyjadą odebrać pieniądze. O sprawie pisze portal epoznan.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety dla przestępców, 85-latek zachował zimną krew. Szybko zorientował się, co się wokół niego dzieje. Towarzyszył mu jego fizjoterapeuta. To znany w regionie zawodnik sztuk walki. Mężczyzna odegrał ważną rolę w rozwiązaniu sytuacji.
Senior od początku doskonale udawał, że niczego się nie domyśla i zgodnie z instrukcją złodzieja zostawił siatkę z "pieniędzmi" na wycieraczce. Kiedy przestępca pojawił się po swoją zdobycz, fizjoterapeuta wyskoczył z ukrycia, obalił i obezwładnił bandytę. W tej pozycji przytrzymał go aż do przyjazdu policji - napisała Czytelniczka portalu epoznan.pl.
Kobieta dodaje, że fizjoterapeuta musiał interweniować przez 20 minut. Dokładnie tyle minęło do przyjazdu policji.
Funkcjonariusze potwierdzają zdarzenie. Oszust będzie miał kłopoty
Policjanci potwierdzają, że zdarzenie rzeczywiście miało miejsce. Wskazują, że oszust został zatrzymany i niezwłocznie przewieziony do policyjnej celi.
Wnikliwa praca policjantów pionu kryminalnego oraz współpraca z ościennymi jednostkami policji, pozwoliła na przedstawienie 50-latkowi trzech zarzutów dotyczących oszustwa. Jak ustalili mundurowi, ten sam mężczyzna brał udział w oszustwach, które miały miejsce jakiś czas temu w Środzie Wielkopolskiej oraz Obornikach - mówi w rozmowie z epoznan.pl mł. asp. Łukasz Paterski z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
Mł. asp. Łukasz Paterski dodaje, że policjanci przyjechali na miejsce po 20 minutach, bo byli wcześniej na innej interwencji. Oszust trafił do aresztu na 3 miesiące. Grozi mu kara łączna 8 lat pozbawienia wolności.