Stewardessy mają nienaganny makijaż i strój, promiennie uśmiechają się do pasażerów i są bardzo uprzejme. Nie oznacza to jednak, że ich praca jest lekka i pozbawiona wyzwań. Na pokładzie samolotu amerykańskiej linii lotniczej Frontier Airlines wybuchł konflikt, który wymagał szybkiej interwencji załogi.
Całe zamieszanie rozpoczęło się w momencie, gdy para podróżujących poprosiła stewardessę o zamianę miejsc. Kobieta i mężczyzna chcieli usiąść bliżej przodu samolotu. Gdy stewardessa nie spełniła ich prośby, doszło do ostrej wymiany zdań. W rezultacie mężczyznę, który był w bojowym nastroju, wyproszono z pokładu samolotu.
Nie był to jednak koniec problemów. Jedna z kobiet pozwoliła sobie na kąśliwą uwagę pod adresem kłótliwego mężczyzny. Wówczas ponownie do akcji wkroczyła partnerka turysty. Kobieta próbowała bronić swojego partnera. Ostatecznie wywołała kolejną kłótnię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kłótliwa kobieta uprzykrzała życie współpasażerom, więc i ją poproszono, by opuściła samolot.
Urządzili głosowanie, żeby pozbyć się pasażerki
Pasażerowie byli zbulwersowani kolejną awanturą. Nie mogli pogodzić się z tym, że wyrzucono z pokładu tylko jedną z awanturujących się kobiet. Pewien mężczyzna postanowił więc, że zorganizuje głosowanie.
Jeśli chcesz, żeby została usunięta z lotu, podnieś rękę. Nie żartuję. Jeśli mnie słyszysz, podnieś rękę, jeśli chcesz, żeby usunięto ją z lotu - oznajmił mężczyzna.
Na odzew nie trzeba było długo czekać. Turysta sprawnie policzył, że widzi 40 rąk w górze. Ale głosów właściwie nie trzeba było podliczać. Spontaniczne głosowanie sprawiło, że kobieta sama zabrała swoje rzeczy i po prostu opuściła pokład samolotu.
Nagrania z całego zajścia obiegły sieć i zostały wyświetlone przez miliony internautów, co nie spodobało się jednej z głównych bohaterek. Kobieta zagroziła autorce nagrania, że pozwie ją o zniesławienie.