Mężczyźni bili i dusili 90-latkę zmuszając ją do oddania cennych przedmiotów. Pobitą kobietę znalazła córka, która chciała wybrać się z mamą do kościoła.. 90-latka opowiedziała dziecku co się stało. W akcie oskarżenia napisano, że napad został starannie zaplanowany.
Chełm. Napadli na staruszkę w jej własnym domu. Brutalnie pobili kobietę
Mężczyźni weszli w nocy - do domu dostali się przez balkon. Złodzieje plądrowali mieszkanie i wtedy obudziła się 90-latka. Napastnicy zaatakowali kobietę i zaczęli ją bić. Jeden z nich zadawał ciosy, a drugi zachęcał do znęcania się nad nią.
Brutalni złodzieje ukradli telefon komórkowy, obrączkę i portfel. Następnego dnia rano starszakobieta trafiła do szpitala. Do napadu doszło w niedzielę, a już w czwartek mężczyźni zostali złapani przez policję. Mężczyźni chcieli wypłacić z pieniądze z bankomatu, ale nie znali PIN-u do skradzionej karty. Akt oskarżenia trafił do sądu w Chełmie - grozi do 12 lat więzienia.
Napastnicy nie posiadali stałego miejsca zamieszkania i byli bezrobotni. Jak się okazało, to nie był ich pierwszy konflikt z prawem 37-latek ma już na koncie rozbój. Policjantom udało się odzyskać część skradzionych rzeczy.
Zobacz także: Poszukiwania 3,5 - letniego Kacperka z Nowogrodźca trwają. Dziennikarz Wirtualnej Polski nagrał film na miejscu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.