U anonimowego mężczyzny z Jilin w południowych Chinach, po raz drugi w ciągu czterech miesięcy zdiagnozowano koronawirusa. Władze ogłosiły w poniedziałek, że pacjent zakaził się podczas wyprawy do Szanghaju.
Koronawirus. Pacjenci chorują po raz drugi
To drugi taki przypadek w przeciągu tygodnia. U starszej kobiety z Hubei także potwierdzono koronawirusa, sześć miesięcy po tym jak zakaziła się po raz pierwszy.
Chińczyk za pierwszym razem zaraził się za granicą. Nie jest dokładnie określone, jak długo chorował, wiadomo jednak, że miało to miejsce w kwietniu. Wtedy też przebywał w szpitalu. Tym razem nie ma żadnych poważnych objawów.
Według władz Szanghaju mężczyzna został poddany kwarantannie. Razem z nim w izolacji przebywa żona i 23 inne osoby, z którymi kontaktował się podczas swojej podróży.
Oba przypadki ponownego zachorowania poddają wątpliwości informacje o odporności, którą się nabywa po zakażeniu. Naukowcy i lekarze twierdzą, że jeśli ktoś przeszedł już wirusa, jest na niego przez długi czas odporny.
Eksperci uważają, że w obu chińskich przypadkach mogły pojawić się błędy. Być może niepoprawnie wykonano testy, bądź też pacjenci nigdy nie zostali wyleczeni. Zarówno kobieta jak i mężczyzna zostaną poddani dokładnym badaniom.
Czytaj także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.