Chiny reagują ws. USS Milius. "Niszczyciel wdarł się na chińskie wody"

Nie cichnie międzynarodowa afera pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Chodzi o okręt US Milis, który miał znaleźć się na Morzu Południowochińskim w pobliżu Wysp Paracelskich. Amerykanie zrobili to bez naszej zgody - mówią Chińczycy i zapowiadają wyciągnięcie konsekwencji.

USS MiliusUSS Milius
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | MCSN Mark Patterson II

Chiny zagroziły marynarce wojennej Stanów Zjednoczonych "poważnymi konsekwencjami" po tym, jak 23 marca amerykański niszczyciel rakietowy USS Milius dotarł w okolice Wysp Paracelskich. Jest to terytorium sporne, które obecnie okupują Chiny. Jednak roszczą sobie do niego prawo także Wietnamczycy i Tajwańczycy.

Chiny wydają oświadczenie

Chińczycy podkreślają, że Amerykanie opuścili sporne tereny po tym, jak chińska marynarka wojenna wraz z lotnictwem wywarła na nich wpływ, aby się wycofali.

Działania armii USA poważnie naruszyły suwerenność i bezpieczeństwo Chin oraz poważnie naruszyły prawo międzynarodowe. Niszczyciel rakietowy USS Milius ponownie wdarł się na chińskie wody terytorialne Xisha bez zgody chińskiego rządu, podważając pokój i stabilność na Morzu Południowochińskim - oświadczył rzecznik Ministerstwa Obrony Chin Ten Kefei.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chiny supermocarstwem? "USA nie mogą na to pozwolić"

Jednak Amerykanie zaprzeczają, jakoby to Chińczycy byli przyczyną ich wycofania się.

USA zapowiada kontynuowanie działań

Chiny zapowiedziały, że podejmą "wszelkie niezbędne środki" w celu ochrony swojego bezpieczeństwa. Ten Kefei nie wyjaśnił, na czym by miały one polegać.

Jednocześnie Stany Zjednoczone zapewniają, że nie zmienią swojego postępowania, gdyż jest ono zgodne z prawem międzynarodowym.

Stany Zjednoczone kwestionują nadmierne roszczenia morskie na całym świecie, niezależnie od tożsamości wnioskodawcy. USA będą nadal latać, żeglować i działać wszędzie tam, gdzie pozwala na to prawo międzynarodowe, tak jak Milius dzisiaj - oświadczył w czwartek Luka Bakic z 7. Floty USA.
Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy