Reaktor został zbudowany w chińskim centrum badawczym w Chengdu i nosi nazwę HL-2M. Ze względu na to, że jest w stanie przeprowadzać syntezę termojądrową, nazywany jest też przez badaczy "sztucznym słońcem". Zdaniem chińskich naukowców, temperatura we wnętrzu urządzenia jest 10 razy wyższa niż jądra gwiazdy.
Czytaj także: Pożar w Czarnobylu. Ogień coraz bliżej reaktora
Dziesięć razy gorętszy od jądra Słońca. Chińczycy uruchomili potężny reaktor
Uruchomione urządzenie to reaktor typu tokamak. Wykorzystuje on potężne pole magnetyczne, by wytworzyć we wnętrzu słup gorącej plazmy. Dzięki temu, można uzyskać znacznie więcej energii niż w przypadku elektrowni jądrowych.
Wykorzystanie energii z syntezy termojądrowej to nie tylko sposób na zaspokojenie strategicznych potrzeb energetycznych Chin. Ma to również ogromne znaczenie dla przyszłego zrównoważonego rozwoju chińskiej energetyki i gospodarki narodowej – napisał chiński partyjny dziennik People’s Daily.
Czytaj także: Niemcy włączają największe sztuczne Słońce
"Święty Graal energetyki". Można wytworzyć prawie nieograniczoną ilość energii
Reaktor jest częścią projektu nazwanego Międzynarodowym Eksperymentalnym Reaktorem Termojądrowym (ITER), którego siedziba znajduje się we Francji. Budżet przedsięwzięcia wynosi około 20 miliardów euro (około 90 mld złotych). W projekt zaangażowanych jest obecnie 35 krajów i ma zostać on ukończony do 2025 roku.
Fuzja termojądrowa uważają jest przez naukowców za Świętego Graala współczesnej energetyki. Przeprowadzane jak dotąd próby kontrolowanej syntezy jądrowej okazywały się jednak zbyt kosztowne. Wykorzystując moc wytwarzaną w wyniku fuzji termojądrowej, można otrzymać praktycznie nieograniczoną ilość czystej energii.
Obejrzyj także: Plamy na Słońcu. Naukowcy rozwiązali zagadkę