Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

"Chodź na solo". Pijany osiłek sfilmowany w Sopocie

146

Do sieci trafiło nagranie sprzeczki między ratownikami z Sopotu i agresywnym plażowiczem. Sytuacja zrobiła się na tyle napięta, że trzeba było wezwać policję. Mundurowi relacjonują teraz, jak przebiegała awantura na plaży.

"Chodź na solo". Pijany osiłek sfilmowany w Sopocie
Agresywny plażowicz zaatakował ratowników (Facebook, Sopockie WOPR)

Przyczyną awantury była... czerwona flaga. Pijany mężczyzna bardzo chciał się wykąpać. Był tak wściekły, że nie może tego uczynić, że nawet zaproponował ratownikowi "solówkę". Odgrażał się też, że zadzwoni "po braci"

W ubiegłym tygodniu zdarzyła się sytuacja, w której jeden z naszych ratowników został zaatakowany - powodem było wykonywanie obowiązków służbowych. Zazwyczaj publicznie prezentujemy raczej blaski naszej pracy, tym razem przyszła pora na cienie. Sam materiał i argumenty "plażowicza" są na tyle bulwersujące, że pozostawimy je bez komentarza - podkreśla WOPR w Sopocie.

Do spięcia doszło 15 sierpnia. Incydent zakończył się przyjazdem policji. Mężczyzna został obezwładniony przez funkcjonariuszy. Teraz mundurowi komentują to zajście.

Policjanci z Sopotu kilka dni temu zostali zaalarmowani przez ratowników WOPR, którzy dbali o bezpieczeństwo turystów na plaży, o tym, że zaatakował ich agresywny mężczyzna, który nie reagował na ich polecenia dotyczące niewchodzenia do wody z uwagi na niesprzyjające warunki atmosferyczne i wywieszoną z tego powodu czerwoną flagę. Mężczyzna mimo wielokrotnych ostrzeżeń i wezwań ratowników lekceważył je, był agresywny i wulgarny - mówią sopoccy policjanci, cytowani przez trojmiasto.pl.

Czego jeszcze dopuścił się agresor? - W pewnym momencie 39-letni mieszkaniec Sopotu kopnął w megafon trzymany przez jednego z ratowników, zaczął ich znieważać wulgarnymi słowami, próbował też naruszyć ich nietykalność cielesną - dodają mundurowi.

Awanturnik usłyszał zarzuty

Funkcjonariusze musieli użyć siły, by obezwładnić 39-latka. Gdy się to udało, wyprowadzili go z plaży. Mężczyzna był pijany, alkomat wykazał, że ma blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Awanturnik usłyszał pięć zarzutów. Dotyczą one między innymi znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych oraz kierowania wobec nich gróźb karalnych.

Policjanci skierują też wnioski o ukaranie do sądu za wykroczenia popełnione przez mężczyznę. Chodzi o zakłócanie porządku w czynie tzw. chuligańskim i pod wpływem alkoholu oraz używanie słów wulgarnych w przestrzeni publicznej.

Zobacz także: Agresywny "plażowicz" zaatakował ratownika | 15.08.2022
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić