oprac. Kamil Różycki| 

Chwile grozy na dworcu w Inowrocławiu. Nad 51-latkiem przejechał pociąg

7

Chwilę grozy przeżyli o poranku pasażerowie, którzy na stacji kolejowej w Inowrocławiu oczekiwali na pociąg relacji Gdynia - Zielona Góra. Wszystko za sprawą 51-latka, który po wjechaniu na tor maszyny, nagle znalazł się między szynami. Mężczyzna trafił do szpitala, a sprawę bada policja.

Chwile grozy na dworcu w Inowrocławiu. Nad 51-latkiem przejechał pociąg
Chwile grozy na dworcu w Inowrocławiu. Nad 51-latkiem przejechał (PAP, Darek Delmanowicz)

W czwartek 22 sierpnia na dworcu kolejowym w Inowrocławiu doszło do mrożącego krew w żyłach wydarzenia. Chwilę po godzinie 8 rano do tamtejszego dyżurnego policji wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który z niewyjaśnionych przyczyn leżał na torach.

Sytuacja była o tyle dramatyczna, że w momencie kiedy znajdował się on między szynami, na tor wjechał pośpieszny pociąg Intercity "Stoczniowiec" relacji Gdynia — Zielona Góra, który nie zdołał zatrzymać się przed 51-latkiem. W konsekwencji kilkusettonowa maszyna dosłownie przejechała nad mężczyzną.

O godzinie 8.14 otrzymaliśmy zgłoszenie, że mężczyzna znalazł się na torowisku. Pociąg Intercity wjechał na tor, przejeżdżając nad tą osobą. 51-latek został podjęty przez pogotowie ratunkowe. Żyje [...] Ustalamy, czy był to przypadek, czy celowe działanie — mówi w rozmowie z portalem Ino.online Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Te obrazki łapią za serce. Wyjątkowe pożegnanie Franciszka Smudy

Nad mężczyzną w Inowrocławiu przejchał pociąg

Na miejscu natychmiast pojawiły się odpowiednie służby, które podjęły próbę ratowania mężczyzny. Ten jak się okazało, cudem znalazł się idealnie między szynami, co prawdopodobnie uratowało mu życie. Mimo to z obrażeniami ciała przetransportowano go do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji.

Obecnie policjanci ustalają, czy znalezienie się mężczyzny na torach było celowym działaniem. Przesłuchani w charakterze świadków zostali już jadący jak i oczekujący na pociąg pasażerowie. Jak opowiada lokalnemu portalowi ino.online jeden z podróżnych, po wyjściu na peron nic nie wskazywało na to, że pod maszyną może znajdować się człowiek.

Jechałem tym pociągiem z Bydgoszczy do Inowrocławia, pociąg już zwalniał, wjeżdżając na stację, po czym nagle się zatrzymał, ale nie było to ostre hamowanie. Lokomotywa zatrzymała się na wysokości przejścia podziemnego. Wysiedliśmy, pasażerowie z peronów również wsiedli normalnie do pociągu. Nie sądziłem, że mogło tu dojść do takiego zdarzenia — opowiada jeden z podróżnych.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić