Do niezwykle niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę 3 listopada w Gorzowie. Jak informują tamtejsze służby, około godziny 16.15 do dyżurnego tamtejszej straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o starszym mężczyźnie na wózku, który wpadł do płynącej w pobliżu ul. Borowskiego rzeki Kłodawki.
Na miejsce natychmiast zadysponowano zastęp straży pożarnej oraz poinformowano inne służby. W tym samym czasie na pomoc tonącemu mężczyźnie ruszyli świadkowie wydarzenia, którzy spacerowali wzdłuż Kłodawki i już po chwili zdołali wyciągnąć niepełnosprawnego 70-latka z wody.
W efekcie, po przybyciu na miejsce strażacy zabezpieczyli teren i wyciągnęli wózek inwalidzki. Jednocześnie starszym mężczyzną zajął się zespół ratownictwa medycznego, który polegała na zapobiegnięciu wychłodzeniu. Jak się później okazało, kontakt z poszkodowanym był uszkodzony, ponieważ znajdował się on pod wpływem alkoholu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna wpadł do rzeki w Gorzowie
Mężczyzna w wieku 70 lat poruszający się na wózku inwalidzkim wpadł do rzeki Kłodawki. Mężczyznę na brzeg wyciągnęli świadkowie, natomiast w wodzie został wózek inwalidzki. Poszkodowanemu została udzielona pomoc medyczna – mówi portalowi gorzowianin.com Karol Brzozowski, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.
Z informacji podawanych przez lokalny portal wynika, że mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Nie wiadomo jednak, jak zakończy się sprawa, biorąc pod uwagę, że w chwili zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu.