Katolicki ksiądz Janusz Chyła pełni rolę proboszcza w parafii Chojnice (w województwie pomorskim). Kapłan może pochwalić się doktoratem z teologii. Pracuje również jako wykładowca teologii dogmatycznej w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Pelplińskiej.
Ponadto, duchowny ma na koncie autorstwo takich lektur jak: "Rycerz Kolumba" czy "Ewangelia na Twitterze". Z chęcią udziela się również w mediach społecznościowych. W serwisie X (kiedyś Twitter) doczekał się już prawie 39 tysięcy obserwujących.
Nie ukrywa swojej misji. "Jako ksiądz jestem problem dla wielu"
Tym razem ksiądz Janusz Chyła zamieścił niecodzienne zdjęcie, jakie wykonał w samochodzie. On siedział za kierownicą, a na tylnym fotelu znajdował się duży, pluszowy Minionek (postać z bajki - przyp. red.).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jako ksiądz jestem problemem dla wielu. Wynika to z misji jaką pełnię. Nie zamierzam tego zmieniać - napisał stanowczo w poniedziałek, 15 stycznia 2024 roku kapłan w serwisie X (dawniej Twitter).
Pod postem duchownego szybko zaczęły pojawiać się rozmaite - pozytywne i negatywne - komentarze. - Tylko proszę później nie narzekać, że Kościół traci wiernych i zyski spadają - napisał z przekąsem jeden mężczyzna. Ksiądz Chyła nie pozostawił tej uwagi bez odpowiedzi.
Nigdy nie narzekałem na finanse w Kościele. Raczej trwam w zdumieniu, co do Opatrzności i ludzkiej życzliwości. Źle Pan lokalizuje motywacje działania duszpasterskiego - skwitował Janusz Chyła.
Niektórzy z internautów wyraźnie przyznawali duchownemu rację. Wspierali go. - Problem mają ci, którzy swoje życie urządzili w grzechu. I bardzo dobrze, że ksiądz nie ma zamierzeń zmieniać swej misji. Na dodatek uroczo wygląda - wskazywała pewna kobieta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.