Ciało profesora UKSW w aucie. Jest reakcja uniwersytetu

Pewne jest, że zwłoki znajdujące się w środku samochodu znalezionego w częstochowskim lesie należą do profesora Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Informację potwierdziły już władze uczelni. Wiadomo, że służby nie stwierdziły udziału osób trzecich w zdarzeniu.

Znaleziono ciało profesora. Uniwersytet potwierdzaZnaleziono ciało profesora. Uniwersytet potwierdza
Źródło zdjęć: © Klobucka.pl
Marcin Lewicki

Prof. Mirosław Kurkowski z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie był poszukiwany od 3 grudnia. Wykładowca Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego na UKSW o godzinie 10:00 poinformował żonę, że dotrze do domu ok. godziny 12:00.

Sąsiedzi potwierdzili, że mężczyzna dotarł do domu. Z informacji policji wynika, że pozostawił w środku laptopa, książki i kartkę z informacją, że wychodzi "na miasto". Następnie profesor wyłączył swoje telefony i odjechał w nieznanym kierunku swoim Mitsubishi Outlanderem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przeczesują Wisłę w Toruniu. Trwa akcja poszukiwawcza 28-latka

W niedzielę (8 grudnia) policjanci z Częstochowy otrzymali informację, że samochód jest w lesie w miejscowości Kuleje, w powiecie kłobuckim. W środku znajdowało się ciało niezidentyfikowanego mężczyzny. Władze UKSW potwierdziły, że to zaginiony naukowiec.

Dotarła do nas bardzo smutna informacja o śmierci prof. Mirosława Kurkowskiego z Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego Szkoły Nauk Ścisłych UKSW. Władze Rektorskie, Senat oraz członkowie społeczności akademickiej UKSW w Warszawie łączą się w bólu z Rodziną prof. Mirosława Kurkowskiego. Składamy najszczersze wyrazy współczucia najbliższej Rodzinie oraz wszystkim, których ta śmierć dotknęła wypraszając Miłosierdzia Bożego dla prof. Mirosława Kurkowskiego - przekazał w specjalnym oświadczeniu rektor UKSW prof. Ryszard Czekalski.

Okoliczności śmierci profesora wyjaśniają służby

Nie są znane szczegóły śmierci profesora. Z ustaleń "Faktu" wynika, że mężczyzna zostawił w samochodzie list pożegnalny. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie nie potwierdza oficjalnie tych doniesień, ale informuje, że przy ciele mężczyzny znajdowały się "zapiski".

Prokuratura ujawniła na ten moment również, że do śmierci mężczyzny najpewniej nie przyczyniły się osoby trzecie. Przy profesorze znaleziono środki farmakologiczne.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach