Wojskowy miał zginąć 15 lipca podczas "specjalnej operacji wojskowej", jak rosyjska propaganda nazywa wojnę w Ukrainie. Pogrzeb starszego porucznika Artioma Dmitriewa miał miejsce w piątek 22 lipca w Muromie w obwodzie włodzimierskim. O sprawie poinformował portal "Nowosti Władimir".
Pochowany został kolejny z naszych rodaków, który oddał życie wykonując swoje zadania – pisze rosyjski serwis.
Wcześniej służył w Syrii. Nie żyje 28-letni Artiom Dmitriew
Artiom Dmitriew urodził się w 1994 roku. W 2012 roku, w wieku 18 lat, wstąpił do Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Był absolwentem Nowosybirskiej Wyższej Szkoły Dowodzenia Wojskowego. Okazuje się, że żołnierz brał wcześniej udział w rosyjskiej kampanii w Syrii, wspierającej urzędującego prezydenta kraju, Baszszara al-Asada.
Władze Muromia składają kondolencje oraz wyrazy współczucia bliskim i przyjaciołom zmarłego – podano w komunikacie.
Kolejny cios w armię Putina. Nie żyje kolejny rosyjski wojskowy
To nie pierwszy wysoki rangą żołnierz Władimira Putina, który zginął w ostatnim czasie podczas inwazji na Ukrainę. Pod koniec czerwca media obiegła informacja o śmierci kapitana Aleksandra Goriewa. O sprawie poinformowała szkoła średnia, której był absolwentem.
Post w mediach społecznościowych na ten temat został szybko ukryty. Jakiś czas temu w niektórych regionach Rosji cenzura zabroniła informować o zgonach osób biorących udział w inwazji. Rzekomo stanowiło to tajemnicę państwową. W przypadku śmierci kapitana Goriewa, w sieci zachował się jednak zrzut ekranu.
Bohaterowie odchodzą pokornie na wieczny odpoczynek. Często dzieje się to nagle, bo wzywa ich niebo. Na pożegnanie błyska im w oddali kometa. Noc zamienia się w poranek… Jakże trudno dożyć świtu… Bohaterowie odchodzą na zawsze, ale nasze serca będą o nich pamiętać – napisano w pożegnalnym komunikacie.
- Zabijał w Syrii, został zabity w Ukrainie - podsumowali zaś administratorzy profilu "Russian officers killed in Ukraine".
Obejrzyj także: Działania wojenne w Ukrainie. "Ofensywę ukraińską można ocenić jako sukces"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.