Choć wybory prezydenckie odbędą się dopiero wiosną przyszłego roku, to w przestrzeni medialnej coraz częściej pojawiają się doniesienia dotyczące mniej oczywistych kandydatur na to stanowisko. Jedną z nich może być szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, Marcin Mastalerek.
Takiego rozwiązania Mastalerek nie wykluczył podczas poniedziałkowej (9 września), porannej rozmowy w Radiu Zet, zapytany o to przez Bogdana Rymanowskiego. W rozmowie z "Faktem" do tej kwestii odniósł się poseł KO, Mariusz Witczak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Doniesienia o Andrzeju Dudzie. Zdecydowana reakcja Rosji
Poseł KO o planach Andrzeja Dudy. Scenariusz z niewielką szansą realizacji
W jego ocenie brak jednoznacznej deklaracji Mastalerka odnośnie startu w wyborach prezydenckich to element rozgrywek wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości. Jednocześnie nie traktuje on poważnie tej potencjalnej kandydatury:
Nie sądzę, żeby Mastalerek chciał startować, no bo najdelikatniej powiem, nie jest poważną kandydaturą i myślę, że akurat przy jego doświadczeniu kampanijnym, czy politycznym, to on pierwszy zdaje sobie z tego sprawę, że co jak co, ale poważnym kandydatem to on nie jest - ale jako ktoś, kto będzie robił zamieszanie, ferment, no to się do tego świetnie nadaje. To mu idzie naprawdę bardzo dobrze - twierdzi.
Jednocześnie Mariusz Witczak jest zdania, że po zakończeniu prezydentury Andrzej Duda może chcieć powalczyć o władzę w PiS. Jednocześnie jednak nie daje mu zbyt wielkich szans na powodzenie tej misji.
Myślę, że jednak Jarosław Kaczyński utrzyma żelazną ręką PiS. Tym bardziej że jest właścicielem tej organizacji - stwierdził poseł KO.
To jednak tylko jeden z pomysłów na dalszą karierę Andrzeja Dudy po ustąpieniu z fotela prezydenta, jakie pojawiają się w sieci. Wiele wskazuje na to, że prezydent pozostanie w polityce, choć pojawiały się doniesienia o nieco mniej oczywistych planach.
Jednym z takich rozwiązań miałoby być stanowisko w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim. Duda miałby być członkiem jego zarządu, choć w przeszłości do władz MKOL politycy byli wybierani raczej niechętnie. To wskazuje, że realizacja tego scenariusza jest raczej mało realna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.