Wiaczesław Zaruski, młody Rosjanin, podjął decyzję o opuszczeniu swojej ojczyzny w 2022 roku, zaledwie kilkanaście dni przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Osiedlił się w Warszawie, gdzie obecnie oczekuje na ochronę międzynarodową. Zyskał popularność prowadząc kanał na platformie YouTube.
W swoich materiałach prezentuje rzeczywistość Rosji, porównując ją z życiem w Polsce. Często wyraża negatywną opinię na temat swojego ojczystego kraju. W najnowszym filmie przedstawił wyniki sondażu przeprowadzonego wśród Rosjan, którzy zostali zapytani o wojnę z Ukrainą.
Wielu uważa, że Rosja ją wygrywa, jednak wyniki okazały się być podzielone. 22-letnia Oksana stwierdziła, że długość trwającego już ponad dwa lata konfliktu "mówi za siebie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Kupujesz takie truskawki? Lepiej zobacz nagranie
Rosja wygra wojnę? Wielu jest o tym przekonanych
Natomiast Leva, mający 21 lat, zauważył, że "według najnowszych raportów możemy powiedzieć, że jesteśmy na zwycięskiej drodze, ponieważ zajęliśmy już Bachmut i kontynuujemy postępy na froncie".
Myślę, że rosyjska armia dobrze sobie radzi w specjalnej operacji wojskowej [tak propaganda nazywała inwazję - przyp.]. Jestem pewna, że zwycięstwo będzie nasze - oznajmiła 19-letnia Margarita.
Dmitrii, mający 40 lat, jasno wyraził przekonanie, że "Rosja musi wygrać" - dla niego nie ma innej opcji. Podobnego zdania jest 20-letni Aleksander, który uważa, że "Rosja jako wielki kraj, przynosi tylko zwycięstwa i nic więcej". Z kolei 29-letnia Anastasia wyznała, że śledząc media, w tym telewizję, jest przekonana, że Rosja zwycięży.
Ukraina czy Rosja? Zdania są podzielone
Wiele osób nie jest pewna, kto wygra wojnę, bo sytuacja na froncie wciąż jest zmienna. Jak twierdzą, jednego dnia przewagę ma Rosja, drugiego Ukraina. "Sprawy się przeciągają, nie ma solidnych argumentów, by powiedzieć, że wygrywamy lub przegrywamy" - powiedział 21-letni Nikita.
37-letni Mikhail wyznał, że obserwuje obie strony konfliktu. "Cały świat mówi jedno, a tylko Rosja drugie. Więc wyciągam wnioski dla większości. Wygląda na to, że przegrywamy".
Dilya, 28-letnia kobieta, uważa, że wojna jest "bratobójcza". Według niej, jest to strata dla wszystkich. Podobnego zdania jest 31-letnia Saldarat, która pragnie zakończenia wojny i życzy sobie, aby wszyscy pozostali żywi i zdrowi. 55-letnia Lilya wyznała, że władze Rosji cały czas próbują zastraszyć obywateli.
"Pieniądze, władza, przyjemność, to rzeczy, które napędzają ludzi" - oznajmił 34-letni Maxim. Dodał, że wszyscy już przegraliśmy, bo ludzie ze wszystkich stron tracą życie, co jest największą stratą. "Wszystkie wojny kończą się negocjacjami, więc po co je zaczynać?" - zapytał Maxim.
Czytaj także: Gotowi? Emerytury zakonnic. Ludzie wzburzeni