Co zwykli Rosjanie naprawdę myślą o wojnie? "Nie należy nikomu ufać"

Niezależni rosyjscy socjolodzy postanowili przebadać co naprawdę Rosjanie myślą na temat wojny w Ukrainie. Członkowie zespołu Laboratorium Socjologii Publicznej (PS Lab) przez miesiąc obserwowali i rozmawiali z mieszkańcami małych miast i wsi. Niezależny portal Meduza publikuje pierwsze wnioski z tego wyjątkowego badania.

aCo zwykli Rosjanie naprawdę myślą o wojnie? Nie są zachwyceni
Źródło zdjęć: © GETTY | 2024 Anadolu
Bartłomiej Nowak

Jesienią 2023 roku badacze z zespołu PS Lab udali się do trzech regionów Rosji –obwodu swierdłowskiego, Republiki Buriacji i Kraju Krasnodarskiego – i spędzili tam miesiąc.

W wyniku swoich delegacji badacze zebrali wywiady, na podstawie których podjęli próbę odpowiedzi na pytania: czy i dlaczego obywatele Federacji Rosyjskiej wspierają wojnę w Ukrainie. Wnioski są zaskakujące. Pozornie temat wojny właściwie nie istnieje.

Wojna jest nie tylko prawie niewidoczna w miejskim krajobrazie, ale rzadko mówi się o niej na ulicach czy w lokalnych grupach na portalach społecznościowych. Gdyby nie okresowe wiadomości o zgonach i pogrzebach, można by zupełnie zapomnieć o wojnie – podaje portal Meduza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielkie show w Korei Północnej. Putin witany jak król

Śmierć, rodzina i pieniądze - to tematy związane z wojną w Rosji

Dlaczego Rosjanie nie mówią o wojnie w przestrzeni publicznej czy w internecie? BO się boją. Dyskusje o wojnie sprowadzają się do śmierci, rodziny i przede wszystkim pieniędzy. Badacze wskazują, że w małych miejscowościach i na wsiach zarobki są "strefą publiczną". I o tym chętnie się rozmawia.

Ludzie aktywnie dyskutują o zarobkach wojskowych: wysokości zarobków na wojnie, pieniądzach "trumiennych" i świadczeniach socjalnych - podaje Meduza.

Statystyczny Rosjanin doskonale zdaje sobie sprawę z działań propagandy. Potwierdza to pracownik serwisu samochodowego, z którym rozmawia jeden z badaczy.

To, co mówią w telewizji, to bzdury! Wszyscy goście, którzy teraz tam walczą, mówią, że nie należy nikomu ufać. To, że nasze Ministerstwo Obrony podaje, że mamy minimalne straty, jest głupie. Codziennie po ich i po naszej stronie umiera wielu ludzi - stwierdził Rosjanin badaczom PS Lab.

Strach i narzekanie na wojnę w Ukrainie

Wojna budzi strach, zwłaszcza wśród kobiet. Pójście mężczyzn na wojnę łączy się z przeświadczeniem o rozbitej rodzinie. "Kobiety postrzegają wojnę jako zagrożenie dla zdrowia i życia swoich mężów i synów".

Pełny raport z badań ma zostać opublikowany w lipcu. Wyniki będą niezwykle ciekawe.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2