Prezydent Ukrainy przyszedł do szpitala, aby podziękować żołnierzom za ich bohaterską postawę. Wręczył im medale, a także zapytał, czy może coś dla nich zrobić.
Jak tam, chłopcy? W czym możemy pomóc? - z uśmiechem przywitał pacjentów.
W opisie wideo z wizyty, które pojawiło się na Facebooku, Wołodymyr Zełenski napisał: "wizyta u naszych rannych wojowników". W trakcie odwiedzin widać było, że prezydent jest dumny.
Chłopaki, zdrowiejcie szybko. Wierzę, że najlepszym prezentem (...) będzie nasze wspólne zwycięstwo! - mówił pełen nadziei.
Żołnierze byli wyraźnie podbudowani. Chętnie robili sobie zdjęcia z prezydentem. Zełenski rozmawiał także z pracownikami placówki, którzy w pocie czoła zajmują się chorymi.
W asyście kilku żołnierzy przyszedł do szpitala. Rosjanie tylko czyhają na jego życie
Warto dodać, że wizyta w szpitalu pokazuje wielką odwagę prezydenta Ukrainy. Kilka dni temu Mychajło Podolak, doradca Wołodymyra Zełenskiego wyznał, że Rosjanie tylko czekają na okazję, aby dokonać zamachu na głowę ukraińskiego państwa.
Nasi zagraniczni partnerzy mówią o dwóch lub trzech próbach [zamachu - przyp. red.]. Ja uważam, że było ich kilkanaście - przyznał kilka dni temu ("The Times").
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.