"Coś poszło nie tak". Doniesienia z Białorusi

Białoruscy opozycjoniści ujawnili, że według planu Władimira Putina wojska tego kraju miały dołączyć do Rosjan i zaatakować Ukrainę od północy. Jednak żołnierze sprzeciwiają się temu i ponoć masowo rezygnują z wojska. Przeciwni wojnie mieli być nawet niektórzy generałowie.

Aleksander Łukaszenka z wojskowymi, zdjęcie z lutego 2022 Aleksander Łukaszenka z wojskowymi, zdjęcie z lutego 2022
Źródło zdjęć: © Getty Images | Maxim Guchek

Białoruski przywódca Aleksander Łukaszenka wiele razy powtarzał, że jego kraj nie zamierza przyłączyć się do inwazji Rosji na Ukrainę. Zaprzeczał tym samym komunikatom Rady Najwyższej Ukrainy, która podała, że wojska białoruskie wkroczyły w rejon Czernihowa.

Generałowie przeciwko wojnie?

Poza tym Łukaszenka zaprzeczył oskarżeniom Kijowa, że wojska rosyjskie atakują Ukrainę również z terytorium Białorusi, mimo że udowadniały to nie tylko liczne nagrania i zdjęcia satelitarne, ale też dane wywiadowcze.

Jak ujawnił doradca Swiatłany Cichanouskiej Franciszak Wiaczorka, plan Putina zakładał, że Białorusini mieli wkroczyć na Ukrainę razem z Rosjanami, tj. 24 lutego. "Coś poszło jednak nie tak" - stwierdził Wiaczorka. Jak wyjaśnił, żołnierze sprzeciwili się temu rozkazowi.

Wiaczorka twierdzi, że część oficerów zrezygnowała, a części żołnierzy poborowych udało się uciec z Białorusi. Nieoficjalnie mówi się, że nawet niektórzy generałowie sprzeciwiali się udziałowi Białorusi w wojnie.

Ukraiński dziennikarz Andrij Caplienko ujawnił dokument, w którym szef sztabu generalnego wojska białoruskiego rzekomo rezygnuje ze stanowiska ze względu na "duże nieposłuszeństwo żołnierzy". Na razie jednak nie potwierdzono prawdziwości tego dokumentu.

Jak podaje portal Charter97, funkcjonariusze donoszą do Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Białorusi, że jeśli przekroczą granicę, ich życie będzie zagrożone. Kilka małych jednostek armii białoruskiej już kilka dni temu przekroczyło granicę z Ukrainą, ale zostało zawróconych, ponieważ żołnierze odmówili udziału w działaniach bojowych.

Ponad 200 Białorusinów w wojsku Ukrainy

Tymczasem przybywa Białorusinów, którzy chcą walczyć w Ukrainie, ale po stronie Ukrainy, a nie przeciwko niej. Siły Zbrojne Ukrainy podały, że w wojsku jest już ponad 200 obywateli Białorusi.

Jak twierdzi Wadzim Prakopyeu, białoruski wolontariusz, który jest teraz w Kijowie, kolejnych 300 obywateli Białorusi planuje teraz wyjazd do Ukrainy w ramach legii cudzoziemskiej.

Białoruś dołączy do ataku na Ukrainę? "Jest presja na Łukaszenkę"

Wybrane dla Ciebie
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"