Jeszcze rok temu, kiedy byliśmy w czasie pierwszego lockdownu, panowało przekonanie, że młodzi ludzie są mniej podatni na zakażenia. Mówiło się również, że w chorobę przechodzą łagodniej, a ryzyko powikłań jest niewielkie.
Czytaj także: Pościg w Częstochowie. Padło kilka strzałów, są ranni
Niestety coraz to nowsze badania wyprowadzają nas z tego błędu. Trzecia fala koronawirusa znacznie bardziej dotknęła młode osoby i dzieci, niż się tego spodziewaliśmy. Teraz okazuje się, że powikłania po zakażeniu u młodych osób mogą być naprawdę niebezpieczne.
Dr Steve Ratchford wraz z zespołem przyjrzał się tętnicom. USG i analiza fal tętnicy szyjnej wykazały, że osoby, które przeszły COVID-19 mają większą sztywność tej tętnicy niż osoby zdrowe.
COVID-19 może zwiększać ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych u młodych osób. Badanie jeszcze trwa i teraz naukowcy sprawdzają, jak szybko tętnice wracają do poprzedniego stanu. Choć na wyniki trzeba będzie jeszcze poczekać, dr Ratchford zauważył, że tętnice będą potrzebowały minimum kilku miesięcy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.