Czaił się w bananach w supermarkecie. Ugryzienie może zabić

Chwile grozy w pewnym supermarkecie w mieście Krems nad Dunajem. Pracownicy sklepu podczas rozpakowywania pudełek z owocami zauważyli, że z bananów wyszedł sporych rozmiarów jadowity pająk. Zwierzę uciekło. Poszukiwania wciąż trwają. Szczegóły mrożą krew w żyłach.

Groźny pająk ukrył się w supermarkecieGroźny pająk ukrył się w supermarkecie
Źródło zdjęć: © Wikimedia commons

O sprawie donoszą lokalne media, w tym portal merkur.de. We wtorek 8 sierpnia bieżącego roku pracownicy supermarketu "Penny" w Krems nad Dunajem w Austrii w trakcie rozładunku towaru dostrzegli dużego czerwono-czarnego pająka. Od razu wezwali Ochotniczą Straż Pożarną na ratunek.

Niestety, zwierzę uciekło w nieznanym kierunku, zanim udało się je złapać. Wciąż trwają jego gorączkowe poszukiwania. Biorą w nim udział m.in. policja, Czerwony Krzyż oraz kontroler szkodników. W tym celu zamknięto do odwołania cały sklep. Klienci od trzech dni nie mogą w nim robić zakupów.

Specjaliści - na podstawie rozmowy z kierownikiem sklepu "Penny", który widział zwierzę - twierdzą, że może to być śmiertelnie groźny pająk bananowiec. Inaczej nazywa się go wałęsakiem brazylijskim. Jego rozmiar sięga do kilkunastu centymetrów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pająki w domu. Zdradzamy sprawdzone sposoby ich na pozbycie się z mieszkań

Trwają poszukiwania pająka w Austrii w supermarkecie. Jest niebezpieczny

Obawy mają swe solidne uzasadnienie. "Jeśli jest to pająk bananowiec (....), to jad może potencjalnie zabić człowieka w ciągu kilku minut" - podaje strona merkur.de. Tak wygląda najgorszy ze scenariuszy.

Nie zawsze jednak ugryzienie przez to zwierzę kończy się zgonem. Często w wyniku trucizny występują u ludzi: uciążliwe zawroty głowy, nudności, wymioty i pocenie się. Nieraz dochodzi też do podwyższenia ciśnienia tętniczego krwi oraz groźnego kołatania serca.

Szczególnie dolegliwości mogą pojawić się natomiast u mężczyzn. Jak podaje merkur.de toksyny zawarte w jadzie pająka bananowca wywołują długotrwałą (kilkugodzinną) i bardzo bolesną erekcję.

Wybrane dla Ciebie
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"