Mechanik z USA nie wierzył własnym oczom, gdy zobaczył pod samochodem klientki to urządzenie. Nagrał filmik na TikToka, na którym podzielił się z widzami swoim odkryciem. Wideo obejrzały ponad 3 miliony internautów.
Mechanik zdjął tajemniczy przyrząd z samochodu i sprawdził jego kod QR w internecie. Jego obawy potwierdziły się, było to urządzenie śledzące.
Klientka zostawiając w warsztacie auto do przeglądu zamieściła nietypową uwagę. Poprosiła, by ten, kto zajmie się jej samochodem, przejrzał go dokładniej niż zwykle. Bała się, że jej były agresywny chłopak mógł podłożyć jej urządzenie śledzące.
Czytaj także: To nie śmieć. Niezwykłe odkrycie na plaży
Niestety nie myliła się. Mechanik na nagraniu przyznał, że nie sądził, że ludzie są zdolni do takich rzeczy. Na koniec powiedział: "Będziesz miał kłopoty kolego". Film spotkał się z wieloma reakcjami internautów.
Jedna z komentujących przyznała, że sama obawiała się, że jest śledzona. Niestety dopiero trzeci fachowiec, którego poprosiła o pomoc, zajął się sprawą na poważnie. Autor nagrania ma nadzieję, że dzięki temu wideo więcej osób nie będzie bagatelizowało takich obaw i zgłoszeń. Można uratować komuś życie.