W środę odbyła się debata z okazji Dnia Praw Rodziny. Wzięli w niej udział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg, rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak oraz przewodnicząca Rady Rodziny Dorota Bojemska.
Czarnek w czasie debaty mówił o "potężnym ataku na rodzinę". Zwrócił uwagę, że tylko rodzina spełnia trzy zasadnicze funkcje: prokreacyjną, opiekuńczą i wychowawczą. "Bez rodziny nie ma przyszłości" - podkreślił.
Atak na rodzinę jest tak potężny, że dzieciom w szkole należy się porcja prawdziwych informacji o rodzinie - powiedział.
Czarnek o wychowaniu do życia w rodzinie
Minister edukacji i nauki mówił, jak ważne jest wzmacnianie przedmiotu wychowanie do życia w rodzinie w szkołach. Wskazał, że jego zadaniem jest promowanie rodziny i przekonywanie młodych ludzi, że "opłaca się zakładać rodzinę, opłaca się wstępować w związek małżeński, opłaca się mieć dzieci".
Ten przedmiot może spełniać jeszcze lepszą rolę niż spełniał do tej pory. I dlatego wpisaliśmy go jako zasadniczy punkt naszej polityki oświatowej, po drugie uruchomiliśmy odpowiednie szkolenia podyplomowe dla nauczycieli, właśnie wychowania do życia w rodzinie, w ośrodkach doskonalenia nauczycieli - podkreślił.
Zrobiliśmy pierwsze kroki, żeby wychowanie do życia w rodzinie było bardziej popularne. Do tej pory było tak, że na ogół ten przedmiot mógł być umieszczony na początku albo na końcu zajęć w planie lekcji. Teraz daliśmy dyrektorom szkół i radom pedagogicznym pełną swobodą w tym względzie. Chcemy zachęcać młodzież i dzieci do tego, żeby brały udział w tych zajęciach - dodał.
Czarnek powiedział także, że na ukończeniu jest dyskusja o wydzieleniu odrębnej dyscypliny nauk o rodzinie. "Po to, żeby prostować wszystkie te fałsze, kłamstwa na temat rodziny, które w ostatnim czasie w Polsce i na świecie są bardzo mocno popularyzowane" - stwierdził.
Zobacz także: Czarnek o swojej działalności w MEiN: Porażek nie widzę żadnych
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.