Przypomnijmy, 18 stycznia szef komisji śledczej ds. wyborów kopertowych Dariusz Joński, powiedział, że chce aby na przesłuchaniu stawił się Mateusz Morawiecki oraz Jarosław Kaczyński. Niedawno prezes PiS został wezwany również do komisji w sprawie Pegasusa - przesłuchanie ma odbyć się 15 marca.
Po odwołaniu posła PiS Pawła Jabłońskiego ze składu komisji śledczej ds. wyborów kopertowych, Przemysław Czarnek zapowiada skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie legalności komisji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Statek towarowy miał wypłynąć ze Szczecina. Kapitan okazał się mieć... niemal 6 promili alkoholu
Interpretacja posła PiS, że "uchwała jest sprzeczna z ustawą", to według szefa sejmowej komisji śledczej "kompromitacja", gdyż Trybunał nie może zajmować się uchwałami:
Próbują blokować prace komisji, ale to się nie uda - uważa Dariusz Joński.
Sejmowa większość twierdzi, że wniosek Prawa i Sprawiedliwości do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie sejmowej komisji śledczej ds. wyborów kopertowych może być próbą uchronienia Jarosława Kaczyńskiego oraz Mateusza Morawieckiego przed przesłuchaniem.
Pan Czarnek to może składać wniosek do pani Julii o zmianę menu dla prezesa Kaczyńskiego, a nie decydować, która komisja śledcza ma działać. Dziwię się, że to wszystko robi człowiek, który ponoć zna się na konstytucji - powiedział Wirtualnej Polsce, Dariusz Joński.
Były minister edukacji już wcześniej zapewniał, że posłowie PiS "nie mają nic do ukrycia". Teraz na swoim profilu X wbija szpilę szefowi komisji - przywołuje konstytucje:
Really? [po polsku naprawdę? - przyp. red.] Panie Dariusz Joński oto art. 188 pkt. 3 Konstytucji RP: "Trybunał Konstytucyjny orzeka w sprawach: zgodności przepisów prawa, wydawanych przez centralne organy państwowe, z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami". Niech Pan poprosi [Michała] Szczerbę o pomoc w czytaniu ewentualnie - napisał Przemysław Czarnek na X
Poseł do swojego postu dodał hasztagi: #CyrkJońskiego oraz #DyktaturaCiemniaków.
Jak informuje Wirtualna Polska, sejmowa większość podkreśla, żaden ze świadków komisji śledczej nie uniknie przesłuchania - zapowiadają, że w skrajnym scenariuszu będą kary, a jeśli zajdzie taka konieczność, "to świadkowie będą doprowadzani" do komisji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.