Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Adam Dąbrowski
Adam Dąbrowski | 
aktualizacja 

"Czas podjąć większe ryzyko". Były generał bije na alarm ws. Ukrainy

Mark T. Kimmitt, emerytowany generał brygady armii amerykańskiej, na łamach "Politico" przedstawia trzypunktową strategię, która może pomóc Ukrainie przetrwać w walce z Rosją. - Zachód od lat jest poddawany rosyjskiej propagandzie i wojnie psychologicznej, ale mamy równie solidny zestaw narzędzi – i czas je w pełni wykorzystać - mówi ekspert.

"Czas podjąć większe ryzyko". Były generał bije na alarm ws. Ukrainy
Mark T. Kimmitt wskazał kluczowe aspekty pomocy Ukrainie w walce z Rosją (GETTY, Anadolu Agency)

To 806. dzień wojny ukraińsko-rosyjskiej. W Rosji hucznie obchodzony jest "Dzień Zwycięstwa", a na froncie sytuacja prezentuje się coraz gorzej dla Ukrainy. W obliczu rosnącej przewagi wojsk rosyjskich oraz niedoborów broni i ludzi w armii ukraińskiej, coraz więcej się mówi o oficjalnym wysłaniu wojsk NATO na teren konfliktu.

Tymczasem ekspert "Politico", Mark T. Kimmitt wskazuje trzy kluczowe punkty, które są konieczne, aby Ukraina mogła bronić się skutecznie. Według emerytowanego generała Zachód wciąż nie podejmuje wystarczających działań, aby wesprzeć Ukrainę w walce z silniejszym przeciwnikiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dwie opcje w grze. Białoruski opozycjonista o sprawie Szmydta

Podkreśla, że bezczynność w pomocy - wywołana chociażby groźbami Kremla - de facto doprowadziła do jego wzmocnienia. Kimmitt uważa, że tylko silna i bezpośrednia reakcja jest w stanie powstrzymać Rosję.

Amerykański generał zaznacza, że "aktualna sytuacja w Ukrainie wymaga stanowczej reakcji, aby Kijów mógł utrzymać się w walce". Zaznacza, że USA i ich sojusznicy powinni pójść drogą Wielkiej Brytanii, by poluzować restrykcyjne zasady dotyczące dostarczania broni siłom ukraińskim oraz zezwolić im na rażenie celów na terytorium Rosji. Podkreśla, że pomimo przyznania dodatkowego pakietu pomocy dla Ukrainy, ta zgoda jest niezbędna, aby spowolnić siły wroga. W przeciwnym razie może to przesądzić o zwycięstwie Rosji.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Ogólnie rzecz biorąc, urzędnicy armii amerykańskiej zauważają, że obecne ryzyko związane ze wspieraniem Ukrainy jest "możliwe do opanowania", ale nadszedł czas, aby podjąć nieco większe ryzyko i głębiej sięgnąć po zgromadzone zapasy, aby zażegnać potencjalną porażkę. Wygrywanie wojen jest kosztowne, ale nie tak drogie jak ich przegrywanie -  napisał generał Kimmit na łamach "Politico".

W obliczu wojny w Strefie Gazy oraz nadchodzących wyborów prezydenckich w USA, generał zaznacza, że administracja Bidena musi przy każdej okazji przypominać narodowi amerykańskiemu o konsekwencjach upadku Ukrainy. Kimmitt sugeruje, że siły amerykańskie powinny wykorzystać swoje pełne zasoby w wojnie informacyjnej, aby szerzyć prawdę w głębi Rosji.

Zachód od lat jest poddawany rosyjskiej propagandzie i wojnie psychologicznej, ale mamy równie solidny zestaw narzędzi – i czas je w pełni wykorzystać - podsumował.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
O włos od tragedii na przejeździe kolejowym w Starej Wsi. Jest nagranie
Niepokój u sąsiada Rosji. Krisjanis Karins: "Trzeba robić to, co robi Polska"
Szedł chodnikiem w piżamie i kapciach. Nie wiedział, kim jest
29-letni Polak zginął w Hiszpanii. Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb
Kylian Mbappe pławi się w luksusie. Wyciekła wartość jego nowego domu
Aktualizacja mObywatela. W aplikacji pojawiły się zmiany
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić