Prokuratura otrzymała wstępne wyniki sekcji zwłok czwartej z osób znalezionych w opuszczonej kamienicy w Warszawie. Z nieoficjalnych doniesień Polsat News wynika, że przeprowadzone badania wykazały zarówno ślady świadczące o tym, że mężczyzna mógł sam odebrać sobie życie, jak i paść ofiarą zabójstwa.
Ustalenie przyczyny śmierci utrudnia fakt, że ciało badanego mężczyzny miało być powieszone. Z drugiej strony miało liczne rany cięte. Prokuratura na podstawie kolejnych badań będzie sprawdzać dokładne okoliczności jego śmierci, w tym hipotezę, że przez powieszenie próbowano zatuszować zbrodnię - podaje Polsat News.
Czytaj więcej: Awantura w barze. Przegrał w darta i wrócił z wiatrówką
Do tej pory zarzut potrójnego zabójstwa trzech pozostałych osób, których ciała odnaleziono w pustostanie przy ul. Grzybowskiej, usłyszał 34-letni obywatel Ukrainy Andrij S.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna początkowo przyznał się do winy, ale odmówił składania wyjaśnień. Później zmienił swoje wcześniejsze oświadczenie i potwierdził, że dokonał dwóch zabójstw.
W środę, 10 kwietnia, Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy wobec wszystkich osób podejrzanych w sprawie.
Sąd podkreślił, że osoby, które otrzymały zarzut niepoinformowania organów ścigania o zaistniałych zabójstwach to osoby bezdomne, nie mają stałego miejsca zamieszkania, mogą utrudniać postępowanie karne, ukrywając się. Te czyny zostały popełnione w zamkniętym środowisku, osoby te mogłyby na wolności kontaktować się ze sobą i ustalać wspólną linię wydarzeń - przekazała wówczas Aleksandra Piasta-Pokrzywa z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Cztery ciała w kamienicy w Warszawie
Ciała czterech mężczyzn znaleziono w opuszczonej kamienicy przy ulicy Grzybowskiej w Warszawie. Dwa w niedzielę (7 kwietania), kolejne dwa w poniedziałek (8 kwietnia).
Były one w znacznym stopniu rozkładu; zakopane w ziemi na podwórku albo leżały w pustych pomieszczeniach: na strychu oraz w jednym z mieszkań.
Czytaj również: 50-latka zapomniała. Wnuczka płakała w autobusie
Źródło: Polsat News, PAP