15 września 2019 r. wówczas 14-letnia Alicia Navarro uciekła ze swojego domu w mieście Glendale w stanie Arizonie w USA. Pozostawiła po sobie jedynie list skierowany do matki. "Uciekłam. Wrócę, przyrzekam. Przepraszam" - napisała.
Poszukiwania 18-letniej dzisiaj dziewczyny trwały do środy (26 lipca br.). Jose Santiago, rzecznik lokalnego biura szeryfa, na specjalnej konferencji wyjaśnił, że 18-letnia dziewczyna sama zgłosiła się na komisariat i przedstawiła się funkcjonariuszom. Poprosiła też o pomoc w wykreśleniu jej z listy zaginionych nieletnich.
Mężczyzna przekazał również, że młodej kobiecie nie grożą żadne konsekwencje i nie postawiono jej żadnych zarzutów. Dodał, że Navarro "jest pod każdym względem bezpieczna, pod każdym względem zdrowa i pod każdym względem szczęśliwa".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas swojego oświadczenia Jose Santiago nie sprecyzował, gdzie ani kiedy dokładnie odnalazła się nastolatka. Przekazał jedynie, że stało się to w małym miasteczku położonym ok. 40 kilometrów od granicy z Kanadą, czyli ponad dwa tysiące kilometrów od jej domu.
Bez wątpienia przyszła tam z własnej woli. Nie ma żadnych kłopotów, nie ciążą na niej żadne zarzuty, nie jest przez nikogo przetrzymywana (…) Jest bardzo chętna do współpracy zarówno z nami, jak i naszymi federalnymi partnerami - podkreślił rzecznik.
Emocjonalne spotkanie
Wiadomo, że Alicia Navarro spotkała się ze swoją matką Jessicą Nunez. Rozmowa miała być bardzo emocjonalna. - Chciała porozmawiać z mamą i chciała się upewnić, że jej matka wie, że nic jej nie jest - powiedział Jose Santiago.
Matka odnalezionej dziewczyny opublikowała na Facebooku nagranie, w którym "podziękowała Bogu za wysłuchanie modlitw o cud". - Chcę, aby ta sprawa posłużyła za przykład wszystkim, których bliscy zaginęli. Cuda istnieją. Nigdy nie traćcie wiary, zawsze walczcie - powiedziała Jessica Nunez.
Zaznaczyła jednocześnie, że nie zna szczegółów dotyczących zaginięcia swojej córki. Nie wiedzą tego również śledczy, którzy zaznaczają, że sprawa "jest daleka od zamknięcia".
Wszczęte zostało śledztwo, którego celem jest ustalenie, gdzie i z kim przebywała nastolatka. Zaangażowane w nie są agenci FBI, którzy wcześniej uczestniczyli w poszukiwaniach Navarro.
Czytaj również: USA ma poważny problem. O pomoc chcą porosić Chiny
Źródło: Glendale Police Department, Fox10