Od kilku losowań w Eurojackpot do zdobycia jest wielka kumulacja. Po raz kolejny nikomu jednak nie udaje się właściwie zaznaczyć liczb, dzięki którym można stać się właścicielem wielkiego majątku. Jest ona niebagatelna, wynosząca aż 520 mln zł. Aby tak się stało, we wtorek (516 losowanie) należało mieć na kuponie następujące liczby: 20, 21, 28, 32, 37 (1, 5).
Nikomu się nie udało, więc wygrana wciąż jest możliwa. Najbliżej wygranej były dwie osoby z Niemczech i Słowenii. Wtorkowego wieczoru długo z pewnością nie zapomną. Ile padło ich łupem?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieli na tyle szczęścia, że właściwie trafili opcję 5 + 1. W tym przypadku nagrodą "pocieszenia" jest 11 465 283,30 €, czyli dużo ponad 49 mln zł. Kolejne wysokie wygrane również zostały odnotowane w dwóch niemieckich miastach, a dodatkowo w Holandii, Hiszpanii, Słowacji, Grecji i Finlandii. To aż 285 510,80 € (1 mln 229 tys. zł).
Od momentu, gdy Polak triumfował w losowaniu, minęły już dwa lata. Gracz z naszego kraju w sierpniu 2022 roku wygrał historyczną i rekordową kwotę 213 mln zł. Wcześniej (w 2019 roku) inny mieszkaniec województwa łódzkiego wszedł w posiadanie 193 mln zł. Była to pierwsza tak duża pula zdobyta nad Wisłą.
Lepiej grać w Lotto czy Eurojackpot?
Różnica między kwotami możliwymi do wygrania w Eurojackpot i polskim Lotto jest kolosalna. Dotychczas najwyższa "szóstka" w polskiej grze liczbowej padła 7 lat temu w Skrzyszowie. Po kilkutygodniowych kumulacjach szczęśliwy posiadacz kuponu odebrał ponad 36 mln zł.
Wspomniana różnica jest jednak także w szansach na wygraną w polskich i europejskich losowaniach. Kupując los w Eurojackpot, ma się aż siedmiokrotnie mniejszą szansę na główną wygraną niż w Lotto - 1 do 95 mln.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.