Sebastian Picur to katolicki ksiądz, który aktualnie posługuje w Krośnie (woj. podkarpackie) w Sanktuarium św. Jana Pawła II. Duchowna aktywny w mediach społecznościowych.
Jego poczynania na TikToku śledzi ponad 756 tys. widzów. Podkreślmy, że grono jego fanów systematycznie się powiększa.
Czytaj więcej: "Wy księża żyjecie w związkach". Reakcja była natychmiastowa
Ksiądz Sebastian Picur nie boi się odpowiadać na pytania, nawet gdy są one bardzo trudne i dotyczą delikatnych spraw. Ostatnio jeden z internautów zapytał, co dzieje się ze zmarłymi, gdy zostaną skremowani.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto przypomnieć, że zgodnie z Biblią, dusza ludzka idzie do nieba, piekła lub czyśćca, ale ostatecznie wszystkich czeka zmartwychwstanie. Ksiądz Sebastian Picur wyjaśnił ten koncept w prosty sposób, ale jednocześnie tajemniczy, odnosząc się do słów proroka Ezechiela.
I patrzyłem, a oto powróciły ścięgna i wyrosło ciało, a skóra pokryła je z wierzchu, ale jeszcze nie było w nich ducha - cytuje duchowny.
Głos internautów
Odpowiedź duchownego nie do końca dla wszystkich była jasna i klarowna, dlatego w komentarzach pod wideo samodzielnie podjęli się ich interpretacji.
"Czyli co? Bo nie rozumiem", "Z tego co kojarzę biblia zabrania kremacji", "Każdy jest prochem po śmierci, ale Bóg ma ich w pamięci. Będzie zmartwychwstanie", "Proszę księdza o jasną odpowiedź, bo z tego cytatu dalej nie wiem, czy kremacja jest ok, czy nie", "To chyba nie ma znaczenia", "Czyli ci co spłonęli w domu z powodu pożaru też nie mogą iść do raju?", "Warto pamiętać też o słowach "z prochu powstałeś i w proch się obrócisz" - pisali.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.