Budzące emocje wideo powstało w listopadzie bieżącego roku. Autor po zarejestrowaniu materiału postanowił przekazać go kanałowi Bielskie Drogi. Kilka dni później filmik został opublikowany na YouTube. Po raz kolejny udowodniono, że na polskich drogach nie brakuje kierowców, którzy chcą ustalać swoje zasady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na ul. Żywieckiej w Bielsku-Białej doszło do sprzeczki pomiędzy uczestnikami ruchu drogowego. Na opublikowanym w sieci materiale wideo widać, jak jadący lewym pasem volkswagen zwalnia przed przejściem dla pieszych. Nagle jadąca za nim taksówka zjeżdża na prawą stronę, dokonując manewru wyprzedzania na pasach. Po chwili gwałtownie wraca na lewy pas, spychając volkswagena z drogi na przeciwległy pas ruchu.
Na szczęście na przeciwległym pasie ruchu nie było żadnego auta. W innym przypadku mogłoby dojść do czołowego zderzenia. Prawidłowo jadący kierowca volkswagena zdenerwował się i wyprzedził taksówkę prawym pasem, żeby się przed nią zatrzymać. Obaj mężczyźni wyszli ze swoich samochodów i doszło między nimi do konfrontacji słownej. Nie wiadomo, jak sytuacja potoczyła się później.
"Prawko powinni brać za takie akcje"
Zachowanie taksówkarza wzbudziło ogromne kontrowersje wśród internautów. Pojawiło się wiele komentarzy, które mocno skrytykowały nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzny. Wśród nich pojawiły się głosy, które domagały się surowego ukarania sprawcy zamieszania przez policję.
Prawko powinni brać za takie akcje z premedytacją - napisał jeden z komentujących.
Wyprzedzanie na pasach i zepchnięcie z drogi. Jedne pojazdy, które ten taksówkarz powinien widzieć od środka w roli pasażera, to jest tramwaj, autobus czy kolegi auto - stwierdził internauta.
Czytaj także: Magda Gessler uciekła z restauracji! "Chamstwo"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.