Małżeństwo Eweliny i Daniela Martyniuków to już absolutna historia. Mimo to temat ich relacji nie milknie. Choć formalnie nie są już razem, to nadal łączy ich córka Laura.
Ostatnio Daniel odniósł się do wątku córeczki za pośrednictwem Instagrama. Wyjawił, że nie trzymał Laury na rękach przez ostatnie dziewięć miesięcy.
Daniel Martyniuk dostał niepokojący sygnał
Syn Zenka Martyniuka napisał również, że otrzymał wieści na temat Laury, które doprowadziły do tego, że posmutniał. Co dokładnie się wydarzyło?
Dostałem telefon, że Laurella nie może zasnąć, hmm… Smutek mnie ogarnia, iż nie mogę utulić własnego dziecka, co jest spowodowane czystą nikczemnością i nienawiścią - napisał Daniel.
Do sprawy nawiązał "Super Express". Jest on przekonany, że Martyniukowi juniorowi bardzo zależy na córeczce.
Daniel, choć miewa zmienne nastroje i często zmienia zdanie, w gruncie rzeczy, w głębi serca bardzo kocha małą Laurę i pragnie jej szczęścia - zaznacza dziennik.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.