Daniel Martyniuk to niezwykle kontrowersyjna postać. Już przynajmniej kilkukrotnie słyszeliśmy o jego dziwnych wybrykach. W życiu syna gwiazdy disco polo dzieje się sporo złych rzeczy.
Niedawno Daniel się rozwiódł. Jakiś czas temu znaleziono natomiast u niego narkotyki. Były też inne sytuacje, które negatywnie wpłynęły na jego wizerunek.
Z najświeższych ustaleń medialnych wynika, że Danuta i Zenon Martyniukowie mają już dość wybryków syna. Podobno postanowili przykręcić mu kurek z pieniędzmi.
Daniel Martyniuk na terapii!?
W styczniu w rozmowie z "Super Expressem" Zenek Martyniuk mówił, że chce wyzwolić swojego syna od używek. Wyjawiał, że myśli o wysłaniu go na leczenie do USA.
Nie chcemy, żeby narkotyki zniszczyły jego życie i naszą rodzinę, dlatego postawiliśmy mu twarde warunki: ma się leczyć. Zrobimy wszystko, by trafił do najlepszych specjalistów i wytrzymał terapię - przyznawał wokalista.
Teraz Daniel Martyniuk opublikował szokujący wpis. Pojawiło się zdjęcie szczeniaczków na plaży i... opis: "Terapia relaksacyjna ze szczeniaczkami na Bali. Każdemu by się przydała!".
To oferta turystyczna. Czy jednak Daniel Martyniuk nie promuje jej dlatego, że sam z niej korzysta? To na razie pozostaje zagadką.
Czytaj także: Świat miał się nie dowiedzieć. Wyciekły maile WHO
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.