Dramatyczne zdarzenie miało miejsce w poniedziałek 12 września w godzinach popołudniowych w samym centrum miasta. Jak donoszą lokalne media, na postoju taksówek przed galerią handlową Wroclavia doszło do awantury, która w błyskawicznym tempie eskalowała do niebezpiecznych rozmiarów.
Czytaj także: Napaść seksualna w autobusie. 14-latka przeżyła koszmar
Atak nożownika we Wrocławiu
Wszystko miało zacząć się od tego, że pewien mężczyzna uderzył pięścią w dach jednej z taksówek. Zdenerwowany tym gestem kierowca wyszedł z pojazdu, by skonfrontować się z zaczepnym klientem. Między mężczyznami rozgorzała gwałtowna dyskusja, która przerodziła się w przepychankę.
W pewnym momencie agresywny wrocławianin wyciągnął nóż i dźgnął nim taksówkarza, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Świadkiem całej sytuacji był inny taksówkarz, który ruszył w pościg za napastnikiem do centrum handlowego. Niestety, on również otrzymał cios.
Do sieci trafiło wstrząsające nagranie z wnętrza galerii. Widać na nim wyraźnie zdezorientowanego starszego mężczyznę biegającego po obiekcie z nożem w ręku. Klienci uciekali w popłochu przed agresorem. Na ziemi można dostrzec plamy krwi.
Niedługo później nożownik został zatrzymany przez ochroniarzy centrum handlowego i przekazany w ręce policji. - Funkcjonariusze przetransportowali go do policyjnego aresztu - poinformował mł. asp. Przemysław Ratajczyk z Komendy Miejskiej Policji w rozmowie z "Gazetą Wrocławską".
Obaj poszkodowani taksówkarze trafili do szpitala. Małgorzata Dziewońska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, przekazała mediom, że stan jednego z nich jest ciężki.
Okoliczności sprawy bada teraz policja pod nadzorem prokuratury. Służby zabezpieczyły nagrania z monitoringu. W galerii podjęto czynności dochodzeniowe.