Pogoda po raz kolejny dała się we znaki polskim kierowcom. 20 grudnia w wielu miejscach na terenie naszego kraju pojawiły się trudne warunki na drogach. Niestety niektórzy nie poradzili sobie z nimi, dlatego doszło do wielu kolizji. Pewien ratownik medyczny z Limanowej miał pomysł na walkę z aurą, który dał mu ogólnopolską sławę.
Trudne warunki pogodowe pojawiły się m.in. w Limanowej. Jeden z kierowców stojących w korku na zaśnieżonej i oblodzonej drodze krajowej nr 28 zauważył niecodzienną scenę z udziałem karetki pogotowia. Ambulans przemieszczał się korytarzem pomiędzy dwoma sznurami aut. Aby zwiększyć przyczepność pojazdu na śliskiej jezdni, jeden z ratowników wymyślił bardzo kreatywne rozwiązanie.
Ratownik postanowił opuścić ambulans i dociążyć jego przednią oś. Zrobił to w dość nietypowy i jednocześnie odważny sposób siadając na masce pojazdu. W sieci pojawiło się nagranie wideo, na którym widać sanitariusza jadącego w nietypowej pozycji, na zewnątrz kabiny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
