W ostatnim czasie było głośno o zarobkach Marka Belki. To efekt wypowiedzi samego Belki - w rozmowie z Tok FM były szef NBP stwierdził, że "obrzydliwie dużo zarabia". Nie podał konkretnej kwoty, ale stwierdził, że to mniej niż 100 tys. zł miesięcznie.
Do zarobków europosła w swoim wpisie na Twitterze pije aktywistka społeczna Hanna Zagulska. - Skoro trzeba za*******ać, to dlaczego Belka za doradztwo zarabia miesięcznie około 100 tysięcy? – napisała.
Przeczytaj także: Rząd chce rozdać 30 mln zł. Na co? Cel wzbudza kontrowersje
Odpowiedź Belki. "Darmowa porada"
Niespodziewanie były prezes NBP postanowił zareagować na ten wpis. 69-latek udzielił też młodej aktywistce porady - napisał, co powinno robić, aby zwiększyć swoje zasięgi w mediach społecznościowych.
Szanowna Pani, dla zwiększenia zasięgów warto oznaczać zainteresowanych. Będzie im łatwiej reagować. Choć to zależy też od treści i poziomu wpisu. Pozdrawiam cieplutko – napisał Belka na Twitterze.
Przeczytaj także: Piwo jak Coca-Cola? Rząd ma nowy pomysł
Wpis Belki spodobał się internautom - w krótkim czasie zyskał ponad tysiąc polubień. Na wymianę zdań zareagował m.in. były poseł Wiesław Suchowiejko. - I ma Pani poradę prof. Belki. Za darmo! - zwrócił się do Zagulskiej.
Przeczytaj także: Kaczyński zmienił zdanie. Prezentacja "Nowego Ładu" przełożona
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.