"Gazeta Krakowska" donosi o fatalnym stanie Równi Krupowej - dużej, zielonej przestrzeni położonej w bliskim towarzystwie Krupówek. Obecny widok tej przestrzeni woła o pomstę do nieba.
Na Równi Krupowej trwa właśnie demontaż sceny, która posłużyła do koncertu "Lato z Radiem i Telewizją Polską". Tym zadaniem zajmują się pracownicy wykorzystujący ciężki sprzęt. Niestety, ostatnie obfite opady deszczu powodują, że nasiąknięta ziemia nie wytrzymuje naporu maszyn.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Centrum Zakopanego zostało zdemolowane. Krajobraz jak po bitwie
Tym samym Rówień Krupowa przypomina teraz poligon wojskowy lub tor do jazdy quadami. Pojazdy tworzą potężne koleiny o głębokości nawet 20-30 centymetrów, a okoliczni mieszkańcy załamują ręce. "Proszę tylko popatrzeć jak to wygląda. Wszystko zniszczone" - mówi kobieta w rozmowie z "GK".
Mieszkańcy zwracają także uwagę na fakt, że na drodze do sceny zostały ułożone specjalne podkłady, mające zminimalizować uszkodzenia trawnika. Kierowcy jednak skrzętnie omijają stworzoną przeprawę.
Proszę zobaczyć. Są ułożone specjalne podkłady w miejscu, gdzie ładowarka manewruje przy załadunku TIR-a. Dlaczego nie wykorzystują tych podkładów, żeby nie niszczyć zieleni - pyta jeden z przechodniów.
Co więcej, już wkrótce w tym samym miejscu stanie kolejna scena. Zostanie ona zbudowana na potrzeby Festiwalu Folkloru Ziem Górskich, który odbędzie się w dniach 16-22 sierpnia. To oznacza, że przestrzeń na Równi Krupowej prawdopodobnie nie zdąży zostać naprawiona, a już na tym miejscu dojdzie do pojawienia się kolejnych ciężkich sprzętów.