Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Desperacja rosyjskiego żołnierza. Trzymał w ręku granat

Media społecznościowe obiegł film, w którym widzimy zachowanie rosyjskiego żołnierza. Po złapaniu chciał granatem wysadzić ukraińskich żołnierzy. Jego próba szybko została udaremniona.

Desperacja rosyjskiego żołnierza. Trzymał w ręku granat
Desperacja rosyjskiego żołnierza. Trzymał w ręku granat (X)

Rosjanie w trakcie wojny wielokrotnie udowadniali, że daleko im do norm najlepszych armii na świecie. Kilka miesięcy temu próbowali poróżnić polskich i ukraińskich żołnierzy walczących z nimi na froncie. W tym celu wpadli na "genialny" pomysł.

Postanowili wypuścić do sieci fałszywe wideo, które rzekomo ma przedstawiać naszych rodaków. Zasugerowali w nim, że Polacy otworzyli ogień do sojuszników, bo nie chcieli wykonać rozkazu ZSU.

Sęk w tym, że materiał wyszedł żenująco. Może i statyści mają mundury, które przypominają ukraińskie (choć brak dokładnych elementów wyposażenia czy znaków rozpoznawczych), może mają podobne do naszego uzbrojenie, ale mówią językiem, który ciężko nazwać polskim. I strzelają do niewidzialnych wrogów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Łabędź sparaliżował pociągi pod Londynem. Nagranie ze stacji

Teraz media społecznościowe obiegł film, w którym widzimy zachowanie rosyjskiego żołnierza, który po złapaniu... chciał wysadzić granatem ukraińskich żołnierzy. Jego próba szybko została udaremniona.

Według ustaleń dziennikarzy portalu Mediazona od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę zginęło ponad 45 tysięcy żołnierzy. Dziennikarze oparli swoje badania na danych pochodzących z otwartych źródeł, takich jak nekrologi w mediach i wiadomości na portalach społecznościowych autorstwa krewnych ofiar. Jak się okazuje, najwięcej zginęło rosyjskich więźniów, którzy służyli w ramach Grupy Wagnera.

Dramatyczne informacje dla Ukrainy

W środę nad ranem Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Jeden z pocisków leciał w stronę granicy z Polską, po czym zawrócił i skierował się w stronę Lwowa. Władze podały jednak, że inna rakieta uderzyła w obiekt przemysłowy znajdujący się w Drohobyczu - 50 km od granicy z Polską.

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że od rana w związku ze zmasowanym atakiem rakietowym na Ukrainę w pełnej gotowości są wszystkie systemy bezpieczeństwa w Polsce.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
"Kompletna bzdura". Aż się obruszył na nowy pomysł w LM
Tunel w Warszawie zamknięty. Straż pożarna zabrała głos
Zwariował? Słynny Niemiec wszedł na Śnieżkę, ale dobrze mu się przyjrzyj
Norweski sąd nie ma wątpliwości: państwo nie skrzywdziło Andersa Breivika
Robili ślubne zdjęcie w Tatrach. Nagle zobaczyli taki widok
Tak go znaleźli. Zatrważający widok w zaroślach w Małopolsce
Zmarł wieloletni proboszcz Andrzej Trzemżalski. Miał 89 lat
Zapytali go o Szczęsnego. Co za słowa Włocha!
Szczęsny w Barcelonie zarabia "grosze", a i tak jest krezusem finansowym
Neymar ma już pierwsze zachcianki w nowym klubie
Kompan Lewandowskiego to ignorant? Dziennikarze nie spodziewali się takiej reakcji
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić