Deszcz pieniędzy. Banknoty spadły na autostradę, kierowcy zaczęli je zbierać

Kalifornijscy kierowcy wpadli w szał, kiedy zobaczyli, że pośrodku autostrady z opancerzonego pojazdu zaczęły wysypywać się 20-dolarowe banknoty. Okazało się, że drzwi samochodu były źle zabezpieczone. Ludzie zaczęli zbierać pieniądze, ale policja i FBI zaapelowały do wszystkich o zwrot pieniędzy.

Z opancerzonego pojazdu wyleciały tysiące dolarów Z opancerzonego pojazdu wyleciały tysiące dolarów
Źródło zdjęć: © Twitter

Do zdarzenia doszło w piątek rano na autostradzie międzystanowej nr 5, która biegnie wzdłuż zachodniego wybrzeża USA od Meksyku aż do Kanady. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne nagrania, na których widać jak dziesiątki kierowców zatrzymują swoje auta, wybiegają z nich i zaczynają gorączkowo zbierać leżące na drodze... pieniądze.

Tysiące dolarów na drodze. "San Diego się zablokowało"

Na nagraniach widać, że droga jest dosłownie wypełniona pieniędzmi. Okazuje się, że gotówka wypadła z opancerzonego pojazdu do przewozu pieniędzy. Były to głównie banknoty o nominałach 1 i 20 dolarów. "Ktoś rozrzucił pieniądze na całej drodze! San Diego się zablokowało, jejku! To jest szalone!" - słychać na filmiku.

Na nagraniu widać, że niektórzy napychają pieniędzmi kieszenie, inni rzucają banknoty w powietrze i nie mogą uwierzyć w to co się dzieje. Jak przekazuje lokalna policja, pojazd miał jechać z San Diego do Federal Deposit Insurance Corp (federalna agencja ubezpieczająca depozyty w amerykańskich bankach i kasach oszczędnościowych).

Okazuje się, że drzwi pojazdu były nienależycie zabezpieczone. Jedne z nich po prostu się otworzyły i wypadły z nich worki — powiedział policjant patrolujący autostradę, sierżant Curtis Martin.

Ludzie zbierali pieniądze z drogi

Autostrada przez kilka godzin była zablokowana. - Pieniądze były na całej szerokości autostrady. Ludzie zatrzymywali się na wszystkich pasach, kompletnie je blokując, i zbierali gotówkę — powiedział lokalnej stacji KFMB rzecznik kalifornijskiej policji autostradowej.

Policja informuje, że wspólnie z FBI zostało wszczęte dochodzenie w tej sprawie. Ostrzega ludzi, którzy wzięli pieniądze sobie, że "ma mnóstwo dowodów na to, aby ustalić, kto dopuścił się kradzieży. Jak podaje BBC, jeszcze tego samego dnia do komisariatu zgłosiło się kilkanaście osób.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami