O fragmencie drogi DK10 między Toruniem i Bydgoszczą mówi się, że to jedna z najniebezpieczniejszych dróg w Polsce. Jak się okazuje, jest to głównie wina nieodpowiedzialnych i brawurowych kierowców.
Czytaj także: Porwał 11-letnią Wiktorię. 39-latek z nowymi zarzutami
Dowodem na to jest "popis" jednego z kierowców, którego pośpiech mógł kosztować zdrowie, a nawet życie. Posiadacz BMW w nieodpowiedzialny sposób postanowił wyprzedzić ciężarówkę.
Niewiele brakowało, a uderzyłby czołowo w nadjeżdżający pojazd. Tylko trochę szczęścia i umiejętności autora nagrania sprawiły, że nie doszło do tragedii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Autor nagrania umieszczonego na kanale STOP CHAM podkreśla, że lekkomyślny pirat drogowy "rozpoczął manewr wyprzedzania jadących w jednym ciągu kilku pojazdów". Na materiale widać, że kompletnie zignorował linię ciągłą.
Internauci nie mają litości dla kierowcy
Komentujący nie mają złudzeń. W ich opinii kierowcy BMW powinno się w trybie natychmiastowym zatrzymać prawo jazdy.
Doświadczeni kierowcy zawodowi, którzy zostawili komentarz, dodają, że pole manewru w takiej sytuacji jest ograniczone, a np. ciężarówka nie jest w stanie zjechać z drogi, aby uratować uczestników ruchu drogowego.
Przynajmniej raz w tygodniu zdarzy mi się taki ryzykant co myśli, że ciężarówką wykonam, chociażby centymetrowy unik. Wręcz przeciwnie dociągam do osi jezdni i unoszę nogi, w razie gdyby zbyt mocno miał walić. Zawsze kończy się nurkującym przodem i ratunkiem życia po przeciwnej stronie - napisał jeden z internautów.
Czytaj też: