Księdza Rafała Główczyńskiego, szerzej znanego w sieci jako "Ksiądz z osiedla", na TikToku obserwuje już przeszło 95 tys. osób.
Kanał duchownego przyciąga przede wszystkim młodzież, której Główczyński zdradza tajniki swojego zajęcia i rozwiewa wątpliwości w kwestiach religijnych.
Dlaczego księża nie chodzą do normalnej pracy?
Tym razem kapłan postanowił odpowiedzieć na pytanie internautów, którzy byli ciekawi, dlaczego księża nie chodzą do "normalnej pracy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według ks. Główczyńskiego powód jest jeden. - Księża non stop są w pracy - duchowny powiedział na nagraniu udostępnionym na TikToku.
Księdzem jest się całą dobę. Dzięki temu, że księża są na parafii, to o każdej godzinie czekają, aż ktoś przyjdzie - kto potrzebuje pomocy, spowiedzi, namaszczenia chorych, kto potrzebuje pogadać - tłumaczy ks. Główczyński.
Na potwierdzenie swoich słów duchowny przytoczył sytuację sprzed dwóch dni, kiedy to w środku nocy parafianin zadzwonił do niego z prośbą o udzielenie sakramentu namaszczenia chorych bliskiej osobie. Duchowny mimo późnej godziny, nie odmówił pomocy.
Oczywiście, są księża, którzy pracują normalnie, np. jako katecheci w szkołach, ale ci, którzy nie pracują w szkole, oni są na parafii przez cały czas, to jest ich praca. Praca dla Boga. Ktoś może tego nie rozumieć, szanuję, ale takie jest nasze powołanie - być dla ludzi po to, aby im pomagać w dojściu do pana Boga - powiedział ksiądz.
W sieci burza po słowach księdza
Słowa księdza nie wszystkich przekonały. W sekcji komentarzy pod filmem rozpoczęła się gorąca dyskusja. Wiele osób wskazało, że w parafiach, do których należą, księża wcale nie są dostępni przez całą dobę, ani nawet cały dzień.
Całą dobę? W mojej parafii kancelaria parafialna czynna w jeden dzień w tygodniu przez dwie godziny - napisała jedna z osób.
Tak, tak, a biuro parafialne do 15:00 - skomentowała inna.
U mnie kancelaria czynna 30 minut po mszy wieczornej, jeden dzień w tygodniu. To jest kpina - napisał użytkownik TikToka.