Ze szczecińskiej Łasztowni zniknie pomnik puszki paprykarza. Informację podał portal wszczecinie.pl. Kontrowersyjna instalacja stanęła tam na początku października i odbiła się szerokim echem w polskich mediach. Usunięcie monumentu zostało spowodowane wcześniejszymi ustaleniami z konserwatorem zabytków.
Takie były uzgodnienia, że do połowy grudnia instalacja ma zniknąć z obszaru wpisanego do rejestru zabytków - powiedział Michał Dębowski, miejski konserwator zabytków.
Za powstanie pomnika odpowiada spółka Gryf Nieruchomości. Jej przedstawiciele nie wykluczają, że monument wróci w to samo miejsce na wiosnę. Wierzą, że uda im się przekonać odpowiednie organy do podjęcia pozytywnej decyzji. Dodają, że instalacja została przez nich zabezpieczona i schowana. Konserwator zabytków przyznał, że nie widzi przeciwwskazań, żeby paprykarz stanął w innym miejscu.
Zabezpieczyliśmy instalację i mamy nadzieję, że wiosną uda się przekonać urząd miasta i wrócimy do tematu – przyznał Lider Działu Dzierżaw i Nieruchomości spółki Gryf Nieruchomości.
Pomnik podzielił mieszkańców Szczecina. Niektórym bardzo się podobał, a innym wydawał się tandetny. Niezależnie od opinii instalacja w swojej krótkiej historii cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wśród turystów. Odwiedzający miasto reagowali na monument pozytywnie, co potwierdził przedstawiciel spółki. W mediach społecznościowych nie brakuje zdjęć osób pozujących z charakterystyczną puszką.