Wokół zasiłku opiekuńczego w ostatnich dniach powstało sporo kontrowersji. Pierwsza zapowiedź minister Marleny Maląg brzmiała, że nie będzie on wypłacany po 12 lipca. Takie stanowisko utrzymało się jednak tylko przez trzy godziny, bowiem presja ze strony społeczeństwa w tej kwestii okazała się zbyt duża.
Zasiłek opiekuńczy jest wypłacany w Polsce od 26 marca 2020 roku. Przysługuje on rodzicom dzieci do 8. roku życia w związku z zamknięciem placówek opieki z powodu pandemii koronawirusa. O zasiłek można się starać nawet w sytuacji, w której placówka jest już otwarta, ale rodzice nie zdecydują się na posłanie do niej swojego dziecka.
Zasiłek mogą pobierać także ubezpieczeni rodzice dzieci:
- do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności,
- do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności,
- które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.
Zasiłek opiekuńczy. Do kiedy będzie wypłacany?
Ministerstwo podjęło decyzję o przedłużeniu terminu wypłacania zasiłku opiekuńczego. Był on przedłużany wcześniej już kilkakrotnie, więc możliwym scenariuszem jest, że podana data nie będzie jeszcze ostateczna. Na ten moment, o zasiłek można wnioskować do 26 lipca 2020 roku.
W ten sposób chcemy wspierać rodziców, zależy nam, by nie musieli się martwić o opiekę nad dzieckiem np. w sytuacji zamknięcia żłobka czy przedszkola w związku z zagrożeniem koronawirusem – mówi minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.