Niewątpliwie spowodowanie kolizji na drodze wiąże się z ogromnym stresem. Dla obu stron ta sytuacja jest nieprzyjemna, jednak każdy kierowca powinien zatrzymać się i albo wezwać policję, albo spisać oświadczenie z poszkodowanym.
Na youtubowym kanale "Stop Cham" opublikowano nagranie z kamerki samochodowej, na którym widzimy sytuację z drogi S1 w województwie śląskim.
Sytuacja zdarzyła się w sobotę (18 listopada), gdy w całym kraju warunki do prowadzenia samochodu były bardzo trudne. Temperatura oscylowała wokół 0-1 C, a oprócz w wielu miejscach padał śnieg, który utrudniał kierowcom jazdę. Należy wspomnieć także, iż wielu z nich cały czas nie wymieniło opon na zimowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co widzimy na filmiku? Na łuku drogi jedno z aut wypada z jezdni. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Autor słusznie zauważa jednak naganne zachowanie innych kierowców.
W takim przypadku należy zwolnić i sprawdzić co się stało. Ale czy to powód do zatrzymania niemal do zera na środku drogi ekspresowej? Na jedno z nich najeżdża audi, które także porusza się jak na te warunki z dużo za szybką prędkością. Nic nie tłumaczy kierującego audi, który najechał na jednego z "gapiów" i wpadł na auto na poboczu drogi omal nie potrącając pieszego. Ale czy tylko my mamy wrażenie, że inni kierowcy w tym przypadku także zachowali się nieodpowiedzialnie? - czytamy.
Internauci są zgodni, że zachowanie kierowców widocznych na filmiku było skrajnie nieodpowiedzialne.
Popularny kanał w sieci
Kanał "Stop Cham" cieszy się coraz większą popularnością w serwisie YouTube. Obecnie posiada 536 tysięcy subskrybentów. Codzienne na tym kanale znajdziemy filmy, które pokazują niebezpieczne wypadki lub skandaliczne zachowanie kierowców.